Back 4 Blood mogło przyjąć się dobrze wśród krytyków, ale po kilku tygodniach od premiery gracze wracają do starych, dobrych co-opów.
Chociaż Turtle Rock zapewne celowo uniknęło nazywania Back 4 Blood nowym Left 4 Deadem, dla fanów serii ta premiera miała dokładnie takie samo znaczenie. Pojawiła się gra, która mogła urozmaicić nieco rozrywkę osobom grającym od dekady w L4D2.
Zobacz: The Sims 5 – Maxis otwiera siedziby w Europie i szuka pracowników
Nowa produkcja Turtle Rock ma aktualnie wynik 78 na Metacriticu 77% pozytywnych opinii na Steamie. Robi też wrażenie rekord graczy online w wysokości 65 tysięcy. Ta wartość diametralnie już spadła i prezentuje się teraz dużo gorzej od 12-letniego Left 4 Deada 2.
W momencie pisania tego artykułu według SteamDB w L4D2 online jest 17 474 graczy. W nową alternatywę gra z kolei 12 297. Po zaledwie trzech tygodniach od premiery taki wynik nie może cieszyć twórców.
Trzeba mieć oczywiście na uwadze fakt, że Back 4 Blood jest dostępne na wielu platformach, a na PC bardzo wielu graczy gra poprzez Xbox Game Pass. Na samym Steamie sytuacja nie prezentuje się jednak zbyt kolorowo.
