Postal to seria kontrowersyjna do tego stopnia, że doczekała się swojej filmowej adaptacji w wykonaniu samego Uwe Bolla – mistrza kina mocno nieudanego. Kiedy wydawało się, że na 3 częściach się skończy – autorzy przygotowali niespodziankę.
Swoją kontrowersję Postal zawdzięcza dużej ilości zaprezentowanej tam, bezsensownej przemocy. Oprócz niej pokazano w grze wiele innych, patologicznych zachowań, jak na przykład wykorzystanie zwierząt domowych (kotów, o ile mnie pamięć nie myli) jako tłumiki naszej broni. W jednej z części nasz główny bohater, Postal Dude, mógł nawet zrosić moczem ciała pokonanych wrogów.
Zobacz: O tworzeniu Mortal Kombat i Outlast, czyli jak brutalne gry wpłynęły na psychikę developerów
W sieci, na oficjalnym kanale firmy Running With Scissors, czyli twórców pierwszych gier Postal, pojawił się trailer zapowiadający czwartą odsłonę serii. Ta ma nosić podtytuł No Regerts. Zastosowano w nim ciekawy zabieg, informujący o grze jakby to było najbardziej normalnie zdarzenie na świecie, choć wcześniej nikt o planach kontynuacji nie zająknął się ani słowem. Co ciekawe, krótko po publikacji film zmienił status na “niepubliczny”.
Zobacz: Gry dla dorosłych będą droższe przez dodatkowy podatek od brutalności?
W trailerze zobaczymy kilka starych i nowych sposobów eliminacji wszystkich, którzy staną nam na drodze. Znowu będziemy męczyć koty, korzystać z gołębi, atakujących ludzi niczym ptaki Hitchcocka, czy tworzyć pułapki ogniowe z kanistrów z benzyną.
Nowego Postala można spodziewać się we wczesnym dostępie Steam. Tak przynajmniej twierdzi wspomniany trailer, który możecie zobaczyć poniżej.
Trailer Postal 4:
Graliście w poprzednie części?