Wszyscy wiemy, jak bardzo w ciągu zaledwie kilku miesięcy wzrosły ceny pamięci RAM. My płaczemy, a producenci szyderczo śmieją się pod nosem. Mają powody, bo w tym roku zarobili aż o 65 procent więcej kasy niż w 2016.
Ostatnie miesiące to trudny okres dla każdego, kto kupował komputer. Nie dość, że były spore zawirowania z cenami i dostępnością kart graficznych, to wciąż przy pamięciach RAM pojawiają się coraz wyższe kwoty. Każdy kolejny dzień, tydzień lub miesiąc to coraz droższe kości. Ale nie dla każdego to zła informacja. Producenci się cieszą. Według najnowszych danych ich przychód wzrósł w 2017 roku aż o 65 procent w porównaniu z rokiem poprzednim.
Nie chodzi jednak o marki pokroju G.Skill, Corsair lub Patriot. Te firmy wciąż mają niewielką marżę na pamięciach RAM, więc ich zyski prawdopodobnie nie zwiększyły się znacząco (o ile w ogóle). Tryumfy świecą producenci samych kości DRAM – Samsung, SK Hynix i Micron. To ich przychody wzrosły drastycznie i nie tylko z powodu wyższych cen, ale też dużo większego zapotrzebowania. W tym roku potrzebowaliśmy aż o 75 procent więcej kości DRAM niż rok wcześniej. To zasługa rosnącego rynku mobilnego, dużego zapotrzebowania na karty graficzne dla górników, ale też rozwoju high-endowych PC-tów, częściowo ze względu na rosnącą popularność esportu.
Rynek pamięci DRAM przez ostatnie 15 lat rósł średnio o 13 procent rok do roku. W 2017 roku, dopiero czwarty raz od 1993 roku, urośnie o więcej niż 50 procent. W sumie ostatnie 12 miesięcy na oznaczać przychód na poziomie 72 mld dolarów z czego aż 21,2 mld przypadnie na trwający właśnie czwarty kwartał. Zresztą każdy kolejny kwartał 2017 roku był dla rynku rekordowy.
A Wy planujecie w najbliższym czasie wymianę pamięci RAM?
Źródło: Guru3D