Bethesda przypomniała o sobie przy okazji drugiej rocznicy premiery Starfielda. W krótkim, dwunasto-sekundowym materiale wideo, opublikowanym na oficjalnym profilu gry, znalazła się niespodzianka.
W połowie klipu obraz zmienia kolorystykę, a na ekranie przez moment widać urywki liter, które – po zatrzymaniu nagrania – układają się w hasło “Terran Armada”.
Fani bardzo szybko podchwycili temat. Na Reddicie wątki z teoriami pojawiły się niemal natychmiast – jeden z użytkowników uznał, że może to być nazwa nowej frakcji związanej z tzw. Starbornami. Ktoś inny napisał wprost: “Jeśli wreszcie wrócimy na Ziemię, kupuję wszystkie dodatki w ciemno”.
Hasło pasuje do wcześniejszych przecieków. W zeszłym roku dataminerzy wyciągnęli z plików gry wzmianki o “cruise mode”, który później Bethesda rzeczywiście potwierdziła. Dlatego część społeczności wierzy, że “Terran Armada” to kryptonim większego DLC, które wprowadzi Ziemię do głównego wątku.
Na razie to tylko spekulacje. Studio nie odniosło się oficjalnie do sprawy, a krótkie wideo może być zwyczajną grą z fanami. Patrząc jednak na historię komunikacji Bethesdy, trudno uznać to za przypadek.


