Wydawało mi się, że Voodoo i kable za tysiące złotych to głównie domena audiofili, ale okazuje się, że wdarła się również do świata gamingowego. Przed wami podświetlany kabel HDMI za 1000 złotych.
Jeżeli nie macie co robić z pieniędzmi i uważacie, że na swoim stanowisku macie za mało LED-ów, to mamy coś dla Was, kabel HDMI z podświetleniem LED. Według informacji producenta, firmy Vivify, model ten dostępny jest w 7 kolorach oraz dwóch długościach.
Zobacz: Cyberpunk 2077: figurka bohatera gry na specjalnym materiale
Zastanawiające jest co jest takiego w tym kablu, że kosztuje tysiaka? Miedziane przewody zastąpione zostały przez światłowody, dzięki czemu ma niższy współczynnik straty sygnału. Do tego przewody są cieńsze, bardziej giętkie i bardzo wytrzymałe przy jednoczesnej redukcji masy kabla do 1/5 w porównaniu z kablem miedzianym. To ma zapewnić pełną obsługę 4K 60 FPS i rozdzielczość kodowaną w schemacie 8-bit 4:4:4 lub 12-bit 4:2:2.
Zobacz: Karcianka Pokemon: zestaw kart z 1999 roku sprzedany za ponad 100 tysięcy dolarów
Co więcej producent wprowadził promocję dzięki, której krótszy kabel można kupić za 80 dolarów a dłuższy za 100. Regularna cena to 150 i 200 dolarów. Do tego oczywiście dochodzi podatek. Pomijając cenę, zastanawia mnie, po co kabel HDMI ma świecić? Może faktycznie zamiast upychać pęki przewodów pod biurkiem i za szafami należy je wyeksponować w formie święcącego poskręcanego spaghetti. Taka forma sztuki nowoczesnej. A Wam jak się widzi takie cudo? Dajcie znać w komentarzach.
