Największą zaletą gier Telltale Games od zawsze była fabuła. Jednak nawet najlepsza historia może zniknąć pod płaszczem błędów i nie najlepszej już grafiki. Dobrze, że ludzie z Telltale zdają sobie z tego sprawę i w końcu zdecydowali się przejść na nowy silnik.
Gry Telltale Games cieszą się sporą popularnością. Sam cenię sobie między innymi całą serię The Walking Dead, Wolf Among Us, a nawet Batmana, który akurat miał trochę niższe oceny. Jednak nie da się ukryć, że produkcję słynące z ciekawej fabuły już od jakiegoś czasu trącą myszką. Nie tylko odstają pod względem graficznym, ale też pełne są błędów. To wina autorskiego silnika Telltale Tools. Na szczęście deweloper po wielu latach rezygnuje z przestarzałego już narzędzia na rzecz sprowadzonego rozwiązania.
Telltale Games nie będzie dłużej korzystać z Telltale Tools. Ostatnią grą wydaną na tym silniku będzie finałowy sezon The Walking Dead. Kolejne produkcje będzie korzystać już z silnika Unity, który cały czas jest rozwijany i uchodzi za jeden z lepszych na rynku. Pierwszą grą, która przyniesie taką zmianę będzie Stranger Things, tworzone przy współpracy z Netflixem. Szkoda, że jeszcze nie znamy dokładnej daty premiery, bo szykuje się mała rewolucja w portfolio dewelopera. Miejmy nadzieję, że Unity okaże się dobrym wyborem. Kilka ostatnich gier Talltale Games nie sprzedało się tak dobrze, jak życzyliby sobie tego twórcy.
Źródło: Game Revolution