Deweloper Gears 5 zaprezentował demo technologiczne The Matrix Awakens. Jest to pierwszy z przykładów gier stworzonych na silniku UE5. Jak mówią twórcy przesiadka z UE4 była łatwiejsza niż się spodziewali.
Przesiadka na UE5 to właściwy krok – większa szczegółowość, większa płynność animacji. Wszystko za sprawą między innymi systemu geometrii Nanite, World Partition, Lumen i Meta Human.
Kate Rayner, dyrektorem technicznym studia The Coalition omawiając zmianę silnika, wspomina proces jako bardzo gładki. Ekipie zajęło około dwóch tygodni opanowanie UE5. Przy czym, mówimy tu o ludziach, którzy wcześniej obsługiwali UE4.
W rzeczywistości jednak przerzucenie się całego studia na UE5 zajęło około miesiąca. Zaprezentowane powyżej demo najpierw było tworzone na UE4 jednak działało bardzo wolno i wszyscy twórcy mocno narzekali. Po przerzuceniu go na nowy silnik, odżyło. Według Kate Rayner duża w tym zasługa modułowej architektury nowego silnika. Wtyczki rozszerzyły możliwości silnika oraz zwiększyły elastyczność środowiska, co było czymś czego potrzebowali twórcy.
Zobacz: Tomb Raider powraca – grę na Unreal Engine znów stworzy Crystal Dynamics
Demo Matrix Awakens jest najlepszym przykładem możliwości nowego silnika stworzonego przez Epic. Widać, że w nim jest przyszłość. Nic więc dziwnego, że CD Projekt ma zamiar tworzyć Wiedźmina 4 również na UE5.