Fani Valoranta będą musieli jeszcze chwilę poczekać na nowy patch. Riot zdecydował się wycofać aktualizację 1.11 do czasu naprawienia błędów.
Środa dla miłośników Riot Games jest jednym z najważniejszych dni w tygodniu. Pojawiają się nowe aktualizacje do większości tytułów, które mają na celu naprawić to, co aktualnie męczy graczy. Tym sposobem fani Teamfight Tactics mogą się cieszyć się nerfami do Ahri czy Ninjy.
Zobacz: Valorant – rozpoczął się Akt III
We'll redeploy later in the week once we can figure out a less disruptive time for the VALORANT First Strike Qualifiers (and have a solution, obviously). If you started the Skye character contract, you won't be able to progress until we patch again. [2/2]
— VALORANT (@PlayVALORANT) October 27, 2020
Valorant na swoją aktualizację będzie jednak musiał chwilę poczekać. Patch 1.11 pojawił się na kilka godzin w kilku regionach, ale napotkał kilka poważnych błędów. Riot postanowił wycofać się cały update i wprowadzić go wtedy, kiedy będzie w pełni gotowy.
Najważniejszym elementem w tej sytuacji jest kontrakt Skye. Jak zaznaczył Riot w swoim tweecie, będzie można z powrotem zacząć wbijać kontrakt do nowej postaci dopiero po ponownym ściągnięciu aktualizacji 1.11.