Infinity Ward wprowadza odrobinę różnorodności.
Chociaż ostatecznie większość graczy po przeżyciu lądowania i zdobyciu odrobiny pieniędzy kieruje się w stronę loadoutu, żeby zdobyć własne klasy postaci, bronie zdobywane z podłogi wciąż mają spore znaczenie. Prawdopodobnie dlatego ich pula została zwiększona w ostatniej aktualizacji.
Zobacz: Call of Duty: Warzone – twórcy biorą się za naprawę największych błędów gry
Warzone został wzbogacony o shotguna 725, dwa karabiny powtarzalne MK2 Carbine oraz EBR-14 i pistolet .50 GS, czyli klasyczny Deagle. Wszystkie bronie będzie można znaleźć na podłodze w kolorach szarym i zielonym.
Najciekawszym dodatkiem z całej czwórki jest oczywiście słynne 725, shotgun którego nerfa domagała się społeczność niemalże od pierwszego dnia premiery Modern Warfare. Ludzie używali go jako snajperki, nie potrafili się z nim rozstać, a w towarzystwie z M4A1 dominował większością serwerów. Teraz nie jest już co prawda tak silny, ale może okazać się bardzo przyjemnym znaleziskiem w początkowych fazach gry.
Razem z Warzone aktualizacji doczekał się również Modern Warfare. Do multiplayera dodano nowego oparatora oraz mapę, Khandor Hideout.