Malezyjska policja w dość brutalny sposób rozprawiła się z zarekwirowanymi koparkami kryptowalut. Wszystkie skończyły zmiażdżone przez walec drogowy. Brutalny film z akcji możecie obejrzeć poniżej. Tylko dla osób o mocnych nerwach.
Jakiś czas temu Chiny zakazały kopania kryptowalut. Tą samą drogą poszły również inne kraje walcząc z wirtualnym pieniądzem. Do sieci trafiło nagranie malezyjskiej policji z miasta Miri. Na filmie widać jak zarekwirowane koparki warte 1,6 miliona dolarów są rozgniatane przez walec. No nie jest kara za wydobywanie tylko niszczenie narzędzi wykorzystywanych przy nielegalnym procederze. Bardzo często koparki podłączone są nielegalnie do prądu.
Seris Dayak Daily w rozmowie z szefem okręgowej policji w mieście Miri – Hakemalem Hawari potwierdził, że podczas sześciu nalotów zarekwirowano łącznie 1069 koparek kryptowalut. Aresztowano przy tym sześć osób, z których wszystkie zostały oskarżone o kradzież energii elektrycznej oraz ukarane grzywną po 8000 RM (ok. 7400 zł) oraz skazane na kary pozbawienia wolności na 8 miesięcy.
Zobacz: Brytyjska policja przejęła prawie miliard złotych w kryptowalucie
Biorąc pod uwagę problemy z dostępnością oraz ceny kart graficznych i podzespołów, sposób w jaki pozbyto się koparek powoduje wzrost ciśnienia i napływanie do oczu łez. Poniżej bolesny film, lepiej oglądać w towarzystwie osoby niegrającej. Jest to także mocna przestroga dla kopaczy kradnących prąd.
[Uwaga Drastyczne sceny!]