Trine wraca do korzeni. Potwierdza to najnowszy zwiastun i możemy chyba powiedzieć tylko jedno – nie możemy się doczekać premiery!
Trine to gra, która szturmem zdobyła serca graczy. Czarowała nas genialną grafiką i klimatyczną muzyką, a do tego miała bardzo wciągający model rozgrywki, pozwalający też na grę w towarzystwie innych osób. Gra doczekała się też edycji rozszerzonej z odświeżoną grafiką.
Druga część nie była już tak dobra, ale oferowała jeszcze lepszą oprawę audiowizualną i była naturalną ewolucja tytułu.
Potem przyszła pora na część trzecią, która okazała się być prawdziwą rewolucją. A te jak wiemy nie zawsze wychodzą na dobre. Podobnie było też tutaj. Gra straciła liniowość, zyskała trzeci wymiar, ale okazała się kompletną klapą. Sama (choć wybitna) grafika i ci sami, sympatyczni bohaterowie to było za mało żeby zdobyć serca graczy.
Trailer Trine 4: The Nightmare Prince przywraca serię do korzeni. Wraca dwuwymiarowa rozgrywka, wracają znani bohaterowie, a gra nadal ma czarować piękną grafiką i oprawą muzyczną.
Naszym zadaniem będzie uratowanie księcia Seliusa. Co ciekawe, zwiastun prezentuje rozgrywkę trzema bohaterami jednocześnie, więc zapewne będziemy mogli zagrać w Trine 4 w towarzystwie dwójki znajomych
Premiera gry odbędzie się jeszcze w tym roku.