Mike Gamble, producent Anthem odpowiadał graczom na wiele pytań związanych z nadchodzącym tytułem na Twitterze. Wśród nich pojawiły się również te dotyczące płatnych DLC oraz przepustek sezonowych.
Według zapewnień Gamble’a w Anthem nie będzie przepustek sezonowych i gracze nie będą musieli płacić żeby otrzymać nowe treści. Jest to bardzo pozytywna wiadomość. Jednak okazuje się, że nie dla wszystkich. Zaraz znalazło się wielu krytyków narzekających na potencjalny brak płatnych DLC. Biorąc pod uwagę, że za wydaniem Anthem stoi EA, niektórym może być ciężko uwierzyć, że w grze nie będzie treści ukrytych za paywallem w formie mikropłatności.
Zobacz także: Anthem – BioWare streamuje, tym razem nikt bana nie dostał
No season pass. Just get the game – don’t worry after that. https://t.co/On4L0wC97k
— Michael Gamble (@GambleMike) December 23, 2018
Czy zatem Anthem będzie zawierał mikrotransakcje dla treści innych niż skórki? W jaki sposób EA pokryje bieżące koszty utrzymania tak dużej gry? Są to bardzo ważne pytania, zwłaszcza w świetle tego, co stało się z Destiny w ciągu ostatniego roku. Czas pokaże, czy brak przepustek sezonowych i DLC wyjdzie graczom na dobre.
