Po ostatniej aktualizacji Call of Duty Warzone ponownie pojawił się błąd, który daje możliwość wchodzenia pod mapę i atakowania z ukrycia innych. Znalazł się jednak jeden ktoś, kto walczy z cheaterami.
Cheaterów nikt nie lubi, poza nimi samymi i ich mamami, dlatego każda informacja o tym, że jeden z nich dostał nauczkę jest jak miód na serduszko. Tym razem padło na cwaniaczków wykorzystujących błąd w CoD Warzone. Wspomniany wyżej błąd występuje zarówno na odświeżonej mapie Werdańska jak i Rebirth Island. Co ciekawe, dostanie się pod mapę nie wymaga jakiś specjalnych zabiegów, ot wystarczy zaparkować samochód w odpowiednim miejscu i następnie wysiąść.
Zobacz: PS5 – Sony cichaczem dodaje opcje HDMI Link, która działa jak chce
Jeden z użytkowników Reddit o pseudonimie JuuliusCaesar69 podczas gry zauważył samochód stojący w miejscu gdzie można wejść pod mapę. Postanowił działać i sam również wszedł pod mapę. Tam dopadł dwóch cwaniaków i szybko posłał do piachu.
Jak sam podkreśla:
Haha, nie będę kłamał, poczułem się świetnie. Kiedy zauważyłem zaparkowane w ten sposób auto, wiedziałem, co się dzieje (…) Zrobiłem, co musiałem
I do a better job of policing this game than activision from CODWarzone
Jego śladem zaczęli iść inni gracze, którzy również pozbywają się oszustów. Z kolei na Twitterze Raven Software, które odpowiada za rozwój Warzone zapewniło, że pracuje nad wyeliminowaniem błędu pozwalającego wejść pod mapę.