Jesteśmy coraz bliżej ujawnienia pierwszych, oficjalnych informacji na temat nowej konsoli Microsoftu, a Sony już takich informacji udzieliło. Są też już pierwsi deweloperzy, którzy twierdzą, że już są gotowi na tworzenie gier na nowe konsole – przynajmniej pod pewnymi aspektami. Jednym z nich jest Capcom.
Jednym z wyzwań stojących przed twórcami gier jest użycie właściwego silnika oraz narzędzi. Według zapewnień Capcom, ich RE Engine, użyty między innymi w grach z serii Resident Evil, został stworzony z myślą o możliwości łatwej zmiany i dopasowania pod nowe konsole. Więc to właśnie silnik jest wymieniany przez włodarzy firmy jako jedna z przewag, gdy idzie o wyścig w kierunku nowej generacji.
Inną przewagą, jaką Capcom może mieć nad konkurencją, jest bliska współpraca z samym Microsoftem przy okazji prac nad serią Dead Rising. Można nawet przypuszczać, że deweloper otrzymuje pewne informacje wcześniej niż inni.
Pierwszych oficjalnych informacji o nowej konsoli Microsoftu możemy się spodziewać na tegorocznym E3 w czerwcu. Sony ogłosiło swoją nieobecność na tej konferencji, a Nintendo póki co nie planuje zdradzać żadnych szczegółów, na pewno nie na E3.
Wiadomo również, że sam Microsoft pracował ostatnio nad nowym silnikiem – zespół odpowiedzialny za serię Halo stworzył Slipspace, który już wykorzystano w Halo Infinite. Jego zbudowanie mogło pochłonąć ponad 500 milionów dolarów. Ale to nieco inna kategoria, bo deweloperzy zapewne mają bezpośredni dostęp do informacji o nowej konsoli.