Fan One-Punch Mana z Singapuru postanowił sprawdzić, czy plan treningowy bohatera kreskówki jest w stanie dać mu podobną siłę. Efekty były bardzo zadowalające.
Saitama, czyli tytułowy One-Punch Man to bohater komiksu i serialu anime o tym samym tytule. Żyje on w świecie nawiedzanym przez potwory, które dzięki swojej nadludzkiej sile pokonuje za pomocą jednego skutecznego ciosu.
Zobacz: Trust Thura GXT – test klawiatury hybrydowej
Skąd bierze się jego siła? Saitama przekonuje, że to efekt ćwiczeń. A konkretnie 100 przysiadów, 100 pompek, 100 brzuszków oraz bieganiu na dystansie 10 km.
Sean Seah, fan komiksu, postanowił sprawdzić, czy ten plan przyniesie mu podobne efekty. Zaczął jednak od niższego poziomu, zmniejszać o połowę liczbę powtórzeń oraz dystansu do przebiegnięcia, sukcesywnie zwiększając objętość treningową.
Zobacz: Marvel Cinematic Universe – co czeka bohaterów po Avengers: Endgame? #1
Efekty 30-dniowej przemiany są widoczne gołym okiem i robią wrażenie. Może nie wystarczyło to do powalania przeciwników jednym ciosem, ale dla samych efektów wizualnych i poprawy samopoczucia warto było sprostać wyzwaniu.