Twórcy DayZ, firma Bohemia Interactive, zdradzili, że ich postapo survival może nie być kompatybilny ze Steam Deck od Valve.
Kiedy Valve ujawniło, że pracuje nad systemem przenośnym, opartym o Linuxa, czyli Steam Deck, fani zaskakująco szybko zaufali obietnicom i zaczęli składać preordery. Kilka osób porównało Steam Decka do Switcha, zastanawiając się czy jeszcze jest miejsce dla kolejnej konsoli przenośnej. Ale Steam Deck to nieco inna nisza niż Switch, głównie dlatego, że oferuje niemal całą bibliotekę Steama.
Możliwość zagrania w popularne tytuły “w drodze” wzbudziła jednak wątpliwości co do tego, które właściwie tytuły będą kompatybilne z nową konsolą. Z początku Valve twierdziło, że nie znalazło ani jednej gry, której nie dałoby się uruchomić na Decku, szybko jednak okazało się, że to nie do końca prawda. Nie tylko są gry, które nie uruchomią się na nowym urządzeniu z powodu Linuxa, ale wielu twórców używa oprogramowania anti-cheat, które może ograniczać możliwości działania konsoli.
Zobacz: DayZ z nową mapą inspirowaną Polską
Są też studia, które nie chcą lub nie mogą oferować wsparcia by ich gry działały poprawnie na Steam Decku – jednym z nich jest Bohemia Interactive i ich DayZ. Jeden z użytkowników Reddita ostatnio podzielił się screenshotem z oficjalnego konta DayZ na Twitterze, w którym autorzy odpowiadają na pytanie czy twórcy planują wspierać Steam Decka. Odpowiedź była krótka – “To mało prawdopodobne, przykro nam”. Powody takiej decyzji nie są znane, ale komentujący na Reddicie wysnuli kilka teorii. Jedną z nich jest właśnie problem z oprogramowaniem anti-cheat, które może negatywnie wpływać na wydajność gry. Twórcy mogliby co prawda wydać stosowne aktualizacje, ale w przypadku gry takiej jak DayZ, która ma już 8 lat na karku, jest to mało opłacalne. Szczególnie jeśli trwają prace nad innymi, ważniejszymi tytułami.