Strona głównaRecenzjeHardwareDeepcool GAMMAXX GT TGA – test chłodzenia z serii TUF Gaming

Deepcool GAMMAXX GT TGA – test chłodzenia z serii TUF Gaming

Budowa i montaż

Pod względem designu model ten wygląda niemal identycznie jak standardowy cooler Deepcool GAMMAXX GT. Różnica polega na utrzymaniu testowanego wariantu w kolorystyce odpowiadające TUF Gaming Alliance, czyli serii sprzętów różnych producentów, które mają do siebie pasować pod względem wyglądu. Oznacza to zastosowanie charakterystycznej biało-czarno-żółtej palety barw. Oczywiście kolor podświetlenia można zmieniać na dowolną wybraną przez nas barwę.

Deepcool GAMMAXX GT TGA

Montaż cooler jest całkowicie standardowy i niczym nie odbiega od innych modeli tego typu. Całość zajmuje dosłownie kilka minut i nie jest specjalnie skomplikowana. Wierzę, że każdy jest w stanie sobie z tym poradzić. Jeśli nigdy tego nie robiliście, to warto sięgnąć po sprawdzone porady, np. na temat nakładania pasty termoprzewodzącej. Dzięki dołączonym elementom chłodzenie jest kompatybilne ze wszystkimi najpopularniejszymi podstawkami zarówno Intela, jak i AMD.

Deepcool GAMMAXX GT TGA

Jeśli chodzi o jakość wykonania, to trudno Deepcool GAMMAXX GT TGA cokolwiek zarzucić. To bardzo solidny sprzęt, o czym świadczy chociażby waga aż 850 gramów. To pokazuje, że całość jest wykonana z dobrej jakości materiałów, które powinny wytrzymać wiele godzin ciągłego działania. Warto wspomnieć o czterech rurkach cieplnych o średnicy 6 mm każda, które bezpośrednio stykają się z powierzchnią procesora. Dzięki temu, przynajmniej w teorii, temperatura CPU powinna być lepiej trzymana w ryzach.

Spis treści

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Damian Jaroszewski
Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię