Google opatentowało funkcję powiadomień w swoim kontrolerze do gier. Osobliwe wyglądający pad będzie odbierał komunikaty o dostępnych grach oraz zaproszeniach do grona znajomych. W dokumentacji możemy znaleźć również szkice urządzenia, który wygląda dość osobliwie.
Według krążących plotek Google ma zaprezentować coś związanego z grami podczas najbliższej konferencji GDC. Potwierdzeniem prawdziwości tych plotek może być informacja o złożeniu przez przedstawicieli firmy nowego patentu związanego z obsługą powiadomień przez kontroler. W dokumentacji znalazły się również rysunki poglądowe urządzenia, które Sarang Sheth z serwisu Yanko Design przerobiła na model 3D.
Zobacz: Nintendo zaprezentowało Labo VR Kit dla konsoli Switch
Urządzenie wygląda jak pomieszanie kilku obecnie dostępnych na rynku padów. Jednak jak dla mnie prezentuje dość niewygodnie. Na szczęście patent dotyczy funkcjonalności a nie samego pada, co w skrócie oznacza tyle, że nie musi on wcale tak wyglądać. Co więcej, wczytując się w patent, możemy przeczytać wzmianki na temat wbudowanego na kontrolerze ekranu
To na co warto zwrócić uwagę, to ikona mikrofonu, która przypomina tą z systemu Android, po wciśnięciu, której możemy wydawać komendy głosowe. Z kolei w samym dokumencie możemy przeczytać, że kontroler ma przekazywać nam różne notyfikacje np. o wiadomościach, zaproszeniach oraz nowych grach i pozycji w rankingu. Informacja o komunikacie będzie przekazywana za pomocą diod oraz wibracji. Funkcja ta pozwoli również na uruchamianie aplikacji z poziomu kontrolera.
Zobacz: Konsola PlayStation 5 może dostać obsługę ray tracingu. Ale czy powinna?
Kolejną przydatną rzeczą będzie możliwość przechowywania we wbudowanej w pad pamięci różnych ustawień, takich jak konfiguracja klawiszy, jasność ekranu, głośność etc. Pad będzie umożliwiał również automatyczne logowanie do konta w grze bez potrzeby wpisywania loginu i hasła. Co więcej kontroler będzie obsługiwał kilka profili użytkowników.
I to nie wszystko, według opisu urządzenia będzie kompatybilne z różnymi platformami, w tym smartfonami i tabletami, a po otrzymaniu informacji o komunikacie użytkownik sam będzie decydował, na którym z urządzeń chce uruchomić aplikacje. Na tej podstawie można wnioskować, że kontroler będzie powiązany z usługą strumieniowania gier Project Google, która umożliwia granie bezpośrednio w przeglądarce Chrome.
Ostatecznie musimy poczekać do GDC 2019 aby przekonać się na własne oczy co ciekawego szykuje dla nas Google.