Poprzedni rok obfitował w świetne growe produkcje i mobilny sprzęt, który był wstanie je udźwignąć. Nie obyło się bez krytycznych uwag ze strony zwolenników stacjonarnego grania.
Linia horyzontu od zawsze dzieliła graczy na mobilnych nomadów i założycieli stanowisk komputerowych. Aczkolwiek archetyp komputera mobilnego, odstającego wydajnością o miliony lat świetlnych od swego desktopowego brata, przechodzi do lamusa. Po kilkunastu latach jego nieprzerwanego panowania, w niewielkiej ruchomej jednostce udało się spakować komponenty pozwalające osiągnąć podobną jakość i ilość fps-ów.
Według danych pochodzących z Digitimes Research, nie kto inny, a Asus stał się liderem rynku laptopów gamingowych. W roku 2016 sprzedał ich najwięcej, przeszło 1,2 mln egzemplarzy, co stanowi ponad 20-sto% udział w globalnej dystrybucji. Tuż za nim uplasował się producent MSI ze sprzedażą niewiele mniejszą (800 000 lapciaków powędrowało do nowych właścicieli).
Szacuje się, że i w tym roku ilość sprzedanego gamingowego sprzętu przekroczy aktualne zestawienie przynajmniej o 15%. Powód komputerowej ewolucji szukać daleko nie trzeba. Wystarczy prześledzić testy obydwu typów GPU i przekonać się, że granica wydajności jest już prawie niezauważalna. Chcąc kupić dobrego laptopa do gier nie trzeba już przeznaczać kilku pensji, a wystarczy research i wiarygodny benchmark.
Źródło: digitaltrends.com, buybestlaptops2017.com