Według Toma Hendersona, znanego leakera GTA 6 może być ostatnią odsłoną serii Rockstara. Dalej deweloper może oferować już tylko różnorakie aktualizacje i dodatki na wzór World of Warcraft.
Tom Henderson znany w branży leaker stwierdził ostatnio, że GTA 6 to ostatnia numerowana odsłona serii. Dalej Rockstar zamiast wydawać nowe odsłony będzie aktualizowało grę podobnie jak ma to miejsce teraz z GTA Online.
Zobacz: Defense Grid: The Awakening oraz Verdun za darmo
Takie podejście ma być bardziej opłacalne oraz wygodniejsze dla twórców. Rozwijanie modułu sieciowego jest znacznie łatwiejsze i mniej pracochłonne niż przygotowanie pełnoprawnej odsłony. Biorąc pod uwagę utrzymujące się zainteresowanie GTA Online ma to sens i powodzenie istnienia. Co więcej, deweloper całkiem nieźle na tym zarabia.
Henderson uważa, że po sukcesie GTA Online i wzroście dochodów po wprowadzeniu napadu Cayo Perico, Rockstar będzie przykładał dużą wagę do sieciowego elementu GTA 6. Tym samym deweloperowi będzie bardzo ciężko przebić taki sukces piątki.
Według niego kolejną rzeczą za wprowadzeniem modelu gry usługi przemawiają również inne raporty na temat Rockstara i ograniczenia crunchu oraz planach skupienia się na zapewnieniu dobrostanu pracowników. Czarny PR jaki powstał po wyjściu na jaw pracy w nadgodzinach przy okazji prac nad Red Dead Redemption 2 był dla dewelopera wystarczający. Tym samym zamiast wprowadzania kolejnych części łatwiej i spokojniej będzie tworzyć kolejne aktualizacje.
A co z tego wyjdzie przekonamy się po premierze GTA 6, na która na razie jeszcze sobie poczekamy.
