W trakcie konferencji prasowej przedstawiciele Nvidii zapowiedzieli nowe ceny układów graficznych z serii 10. Na zachodnim rynku GTX 1080 będzie kosztować 499$.
Zagrywka cenowa Nvidii z pewnością dotyczy zbliżającej się premiery GTX 1080 Ti. Zamiast jednak szukać powodów nadchodzących zmian, cieszmy się z tego, że ceny aż dwóch modeli zostaną poważnie obniżone. Ten dotychczas najmocniejszy, GTX 1080 ma kosztować o 100$ mniej, a GTX 1070 349$.
Zamieszanie stworzone wokół GTX-ów obejmie również zmianę względem zastosowanej w nich konstrukcji. Na poprawę wydajności załapie się nawet model GTX 1060. Nowa odświeżona wersja będzie wykorzystywać szybszą pamięć GDDR5. W praktyce wcześniejsza prędkość chipu 8 Gb/s zostanie przyspieszona o kolejny 1 Gb/s, co pozwoli uzyskać 216 GB/s ogólnej przepustowości danych. Właściciele nowych GTX 1070 otrzymają wersję z 8 GB pamięci GDDR5.
Największy zastrzyk mocy poczujemy przesiadając się na model GTX 1080. Nvidia zamierza w tym modelu zmodernizować architekturę pamięci GDDR5X. Efektem końcowym ich pracy będzie chip obsługujący 11 GB/s z przepustowością o 60 GB/s wyższą od tej referencyjnej (320 GB/s).
Nie wiem jak Wy, ale przez takie działania rynkowe Nvidii mam ochotę wymienić zasilacz na mocniejszy i przygotować swoje jednostkę na przyjazd GTX 1080. Dzięki zmianie cen, karty GeForce staną się o wiele przystępniejsze. Dołóżmy do tego wyższą przepustowość danych, pojemność kości pamięci i otrzymamy obraz karty, która nie będzie miała zbyt wielkiej konkurencji w swoim przedziale cenowym.
Źródło: geforce.com
