Kiedy wydaje Wam się, że widzieliście już praktycznie każdy możliwy symulator… twórcy kilku popularnych tytułów tego typu wpadają na kolejny pomysł. Tym razem – symulator ryby. Z całym jej akwarium.
Myśleliście, że dziwnymi grami były symulator handlarza narkotyków albo kromki chleba? Twórcy tego ostatniego postanowili stworzyć kolejne dziwne dzieło. I Am Fish, które już ukazało się w postaci prototypu, a teraz zostanie rozwinięte w pełnoprawną grę.
Zobacz: Skoś ogródek nie wychodząc z domu. Oto polski symulator koszenia trawników
Podobnie jak w przypadku I Am Bread, I Am Fish ma zostać oparte na absurdalnie udziwnionym sterowaniu i dość realistycznej fizyce. Tym razem celem gry będzie wyprowadzenie tytułowej rybki z domowego akwarium do oceanu. Jeśli jednak nasze domowe akwarium w międzyczasie zostanie zniszczone, albo ryba w jakikolwiek inny sposób zostanie pozbawiona wody – będziemy musieli zacząć od nowa. Wszystko pokazuje poniższe wideo:
Autorzy twierdzą, że prototyp I Am Fish spotkał się z bardzo gorącym przyjęciem graczy, którzy na różne, nieraz bardzo kreatywne i sprytne sposoby próbowali ukończyć kolejne poziomy. Niestety, gra nie ukaże się szybciej niż gdzieś w 2021, bo studio aktualnie pracuje nad sequelem Surgeon Simulator. Ale nadal możecie zagrać we wspomniany prototyp, który pobierzecie stąd.