Jest szansa, że Iron-Man pojawi się w kolejnym filmie z serii Marvel Cinematic Universe. Tonyego Starka prawdopodobnie będziemy mogli zobaczyć w Czarnej Wdowie, która ma zadebiutować 1 maja 2020 roku.
Jeśli jeszcze nie oglądaliście Avengers: Endgame, to uprzedzam, że w dalszej części tekstu będą potężne spojlery fabularne, więc lepiej odpuśćcie sobie czytanie. Zostaliście uprzedzeni!
Jak wiadomo, pod koniec Avengers: Endgame Iron-Man oddał swoje życie, aby przywrócić do życia wszystkie wymazane przez Thanosa istoty (nie tylko ludzi), w tym wielu swoich przyjaciół. Tony Stark ginie i na tej podstawie możemy się domyślać, że przynajmniej na jakiś czas nie pojawi się w filmach MCU. Ale najnowsze pogłoski sugerują, że Roberta Downey Jr. zobaczymy w nadchodzącym filmie o Czarnej Wdowie. Jak to możliwe?
Zobacz: Marvel ujawnia plany dotyczące MCU. Thor będzie kobietą, na ekrany wraca Blade
Odpowiedź jest szalenie prosta – fabuła filmu o Natashy Romanoff (przynajmniej częściowo) będzie działa się przed wydarzeniami z Endgame, czyli w czasach, gdy Tony Stark jeszcze żyje. Dlatego playboy i filantrop będzie miał szansę jeszcze raz zaprezentować się widzom na wielkim ekranie. Jednak nie wiadomo, jak wielką rolę odegra. Niektóre źródła podają, że będzie to zaledwie pojedyncza scena, która została nagrana przy okazji Kapitan Ameryka: Wojna Domowa i finalnie nie została wykorzystana. W niej Iron-Man ma ostrzegać Czarną Wdowę przed nadchodzącym niebezpieczeństwem.
Black Widow zadebiutuje 1 maja 2020 roku. Będzie to pierwszy film MCU, należący do 4. fazy uniwersum. Po nim zobaczymy jeszcze: The Eternals (6 listopada 2020 roku), Shang-Chi and the Legend of Ten Rings (12 lutego 2021 roku), Doctor Strange in the Multiverse of Madness (7 maja 2021 roku) oraz Thor: Love nad Thunder (5 listopada 2021 roku). Oprócz tego Marvel szykuje też kilka seriali, które będą dostępne na platformie Disney+.
