Najwyraźniej Netflix polubił polską literaturę. Po Wiedźminie przyszła pora na kolejny serial inspirowany dziełem polskiego pisarza. Tym razem Belgowie (bo to oni wyprodukują serial) wykorzystają książkę Jacka Dukaja „Starość aksolotla”.
Netflix zapowiedział belgijski serial, który będzie bazował na książce Jacka Dukaja „Starość aksolotla”. Opowiada ona o przyszłości, w której zaciera się granica między człowieczeństwem i maszynami. Jednocześnie dochodzi do ogromnej katastrofy – słońce niszczy wszystko, co znajdzie się w jego promieniach. Historia opowie o grupie pasażerów i załodze lotu z Brukseli, którzy postanawiają cały czas kierować się na zachód, unikając w ten sposób słońca.
Zobacz: Netflix musi się zmierzyć z pozwem zbiorowym. O co poszło?
Co ważne, wśród producentów wykonawczych serialu znajdują się zarówno Jacek Dukaj, czyli autor materiału źródłowego, jak i Tomasz Bagiński, który współpracuje już z Netflixem przy okazji serialu Wiedźmin. Showrunnerm Kierunek: Noc został Jason George, który ma na swoim koncie między innymi Narcos oraz The Protector.
– Ten dający do myślenia thriller zadaje pytanie, które w obecnych czasach słyszymy coraz częściej: czy ludzkość jest w stanie zjednoczyć się w imię wspólnego dobra, czy może zgubi nas egoizm i samolubna natura? Ciekawe wydaje mi się przedstawienie pasażerów samolotu jako pewnego rodzaju społeczności złożonej z zupełnie obcych sobie ludzi o różnych światopoglądach i pochodzących z różnych środowisk. Czasami takie przypadkowe spotkania prowadzą do powstawania nowych przyjaźni, a czasem kończą się walką o podłokietnik – powiedział Jason George.
Obsada serialu jeszcze nie jest znana, ale ma być międzynarodowa. Premiera zaplanowana jest na 2020 rok.
Zobacz: Wiedźmin – premiera serialu wcześniej niż myśleliśmy?
