Po tym jak zawodnicy AGO uporali się z Red Reserve, można było mieć nadzieję, że pojedynek z Imperial będzie jedynie formalnością i Polaków zobaczymy w finale zamkniętych kwalifikacji do DreamHacka Open Summer.
Rzeczywistość jednak okazała się dla AGO bardzo brutalna. Międzynarodowy skład Imperial dość łatwo poradził sobie z naszymi zawodnikami, pokonując ich w dwóch mapach: Cobblestone 16:12 i Mirage 16:4. Nie pomogły ani wygrywane pistoletówki, ani comeback w pierwszej połowie Cobblestone. O ile ta część starcia wyglądała jeszcze na w miarę wyrównaną, o tyle po zamianie stron, gdy Polacy objęli rolę TT, przewaga przeciwnika stała się bardziej wyraźna.
Na drugiej mapie zobaczyliśmy “dobre tragedii początki” – ze stanu 3:0 dla AGO zrobiło się 11:4 na koniec pierwszej połowy, a w drugiej było jeszcze gorzej. Polakom nie udało się zdobyć ani jednego punktu po zamianie ról i to Imperial zmierzyli się w finale kwalifikacji z GODSENT, z którymi wygrali 2:0. Tym samym to właśnie przeciwnicy Polaków wywalczyli sobie bilet do szwedzkiego Jönköping. Turniej odbędzie się w dniach od 12 do 14 czerwca, a główna nagroda to 50 tysięcy dolarów.
Źródło: wł.
