Strona głównaGryMetro Exodus zalicza sporą obsuwę. Gra pojawi się w sprzedaży dopiero w...

Metro Exodus zalicza sporą obsuwę. Gra pojawi się w sprzedaży dopiero w 2019

Na zwieńczenie niesamowitej historii Artyoma i ostatnich ocalałych ludzi poczekamy nieco dłużej. Twórcy potrzebują więcej czasu, by stworzyć swoją najambitniejszą grę z uniwersum Metro.

Smutne to informacje dla fanów Metro, smutne dla śmiałków chcących raz jeszcze przejechać się moskiewskim metrem. Ostatnia część postapokaliptycznego FFS-a nie pojawi się szybciej, jak w 2019. Skąd wynika takowe opóźnienie? Czy powodem jest determinacja twórców w związku ze stworzeniem najlepszej odsłony gry, czy może problemy wydawcy w odnalezieniu właściwego terminu, który to nie kolidowałby z premierą gier konkurencji?

Mimo udostępniania oficjalnej notki przez deweloperów, brakuje jednoznacznej odpowiedzi tłumaczącej powziętą decyzję. Najbliższy możliwy termin premiery Metro Exodus to I kwartał 2019 i w tym czasie mamy w nią zagrać, niezależnie od ambicji twórców i wolnych okienek dla nowości wydawniczych.

Metro Exodus rozwijane jest w odpowiednim tempie; wszyscy jesteśmy naprawdę podekscytowani tym, co widzimy. Stale monitorujemy postępy w produkcji, aby zapewnić, że dostarczymy produkt, którego oczekują gracze i fani serii Metro, a także śledzimy ogłoszenia dotyczące gier konkurencji. Chcemy, aby wszyscy byli w stanie doświadczyć tego, najambitniejszej części Metro i dlatego podjęliśmy decyzję o przeniesieniu daty premiery na pierwszy kwartał 2019.
Wiemy, że będzie to rozczarowująca wiadomość dla fanów, którzy mieli nadzieję zagrać w tę grę w tym roku, ale wiemy również, że wszyscy docenią ostateczny rezultat, jaki przyniesie dodatkowy czas produkcji i nowa data premiery. Chcielibyśmy również skorzystać z tej okazji, aby potwierdzić, że na czerwcowych targach E3 odkryjemy zupełnie nową rozgrywkę z niespotykanego wcześniej środowiska gry.

Dziękujemy za cierpliwość i wyrozumiałość. Mamy nadzieję, że w czerwcu udostępnimy więcej informacji.

Jeśli studio 4A Games rzeczywiście wkłada tyle energii w produkcję, co przy poprzednich częściach, to możemy liczyć na to, że bez względu na dzień premiery będziemy szukać naboi porozrzucanych na zgliszczach cywilizacji z taką pasją, z jaką grzybiarze przeczesują leśną ściółkę.

Dlatego przetrwamy kolejne miesiące zwłoki, o ile w trakcie targów E3 nowy gameplay podtrzyma naszą wiarę w najlepszą część Metra.  

Źródło: wccftech.com

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Grzegorz Rosa
Redaktor, szef działów gry i audio

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię