Wielu ludzi, szczególnie starszej daty, nadal ze zdziwieniem podchodzi do kwestii streamingu, pytając “jak można oglądać jak ktoś gra w gry”. Jeśli pokażecie im najnowszego moda do Skyrima, ich zdziwienie może być jeszcze większe.
Modyfikacja o nazwie SkyTrek pozwala na przejście Skyrima w sposób… automatyczny. Tak, gra praktycznie przechodzi się sama, a my tylko oglądamy to co się dzieje na ekranie, zupełnie tak, jak gdybyśmy oglądali film.
Zobacz: Skyrim Together – czy twórcy moda oszukują graczy na 18 tysięcy dolarów miesięcznie?
Autor oddał jednocześnie graczom sporą swobodę w tym jaką wykreują “fabułę” tego filmu. Wiele rzeczy możemy najpierw sami ustawić – na przykład sposób podróżowania. Automatycznie może odbywać się również walka z wrogami. Inną ciekawostką jest opcja skonfigurowania naszej postaci tak, by zachowywała się niczym NPC.
Nie wiadomo czy komukolwiek udało się za pomocą moda ukończyć całą grę, ale z pewnością można dzięki niemu przynajmniej odpuścić sobie nudniejsze fragmenty, jak na przykład podróże. Głównym celem autora była natomiast pomoc osobom, które nagrywają fragmenty rozgrywki (np. na Youtube) lub zapisują screenshoty.
Zobacz: Moderzy sprawdzają co wyjdzie z połączenia Resident Evil 2 z postaciami z GTA: San Andreas
Modyfikację można pobrać z portalu Nexus Mods i jest ona dostępna w dwóch wersjach – dla pierwszej wersji gry, oraz jej odświeżenia sprzed 3 lat.
Sprawdzicie jak się ogląda Skyrima w ten sposób?
