Ostatnia gra z serii Need For Speed zadebiutowała na przełomie 2015 i 2016 roku. Od tamtego czasu nie doczekaliśmy się nowej odsłony. Ale wkrótce to się zmieni. Twórcy NFS zdradzili we wpisie na oficjalnym blogu, że kolejna odsłona pojawi się jeszcze w tym roku.
To, co najważniejsze w ujawnionych materiałach, to fakt, że gra pojawi się w sprzedaży jeszcze przed końcem 2017 roku. Na razie twórcy nie zdradzili zbyt wiele na temat rozgrywki, ale podali kilka szczegółów, które mogą napawać optymizmem. Można wręcz powiedzieć, że seria wróci do swoich korzeni.
Przede wszystkim w nowym Need For Speed kładziony jest duży nacisk na modyfikacje samochodów. Te były dostępne w serii od bardzo dawna, a ostatnia odsłona mocno pod tym względem rozczarowała. Teraz studio Ghost Games, które tworzy grę, obiecuje, że modyfikacje będą bardzo ważnym elementem. Wrócą również pościgi policyjne, które mają być jeszcze bardziej emocjonujące. Ciekawsza ma być też historia, która ostatnim razem była nudna i sztampowa.
Ale to nie historia, modyfikacje samochodów lub pościgi policyjne były największą bolączką Need For Speeda. Gracze narzekali przede wszystkim na wymóg stałego połączenia z Internetem i brak możliwości spauzowania gry, nawet w trybie dla jednego gracza. Z tym już koniec. Nowe Need For Speed w singleplayer nie będzie wymagać podłączenia do Sieci, a grę da się w każdej chwili zatrzymać. Aż dziw bierze, że o czymś takim należy wspominać w zapowiedzi, bo powinien to być standard.
Więcej na temat nowej gry powinniśmy dowiedzieć się na EA Play w czerwcu.
Źródło: Need For Speed
