Podsumowanie i ocena
Muszę, a w zasadzie nie muszę, chcę to przyznać. Jestem wręcz oczarowany monitorem Philips Momentum 436M6VBPAB. Jest to genialne rozwiązanie, chociaż nie dla wszystkich. Jest on idealny do stworzenia domowego centrum dowodzenia z wykorzystaniem komputera i konsoli w salonie lub na większym niż standardowym biurku. Granie czy oglądanie filmów w HDR daje niesamowite wrażenia, ostrość obrazu oraz głębia jest godna pochwały. Jako jeden z nielicznych monitorów wyświetla paletę barw sRGB zgodnie z deklaracją producenta ze 100% pokryciem. Czas reakcji 4ms (gray-to-gray) nie daje efektów smużenia.
Predefiniowane profile oraz pilot ułatwiają szybkie dostrajanie ustawień zarówno do oglądania filmów oraz grania. Prosty design sprawia, że 436M6VBPAB może stanąć zarówno z biurze, domu jak i na dużym biurku i będzie pasował do wystroju pomieszczenia.
Jego największą wadą jest cena oscylująca w okolicach 2 600 zł, jednak jeżeli nosiliście się z zamiarem zakupu dwóch monitorów HD to zdecydowanie w tej kwocie lepiej kupić jeden monitor 4K HDR jakim jest 436M6VBPAB. Zdecydowanie będą to dobrze wydane pieniądze.
Ocena 9/10
Zalety
|
Wady
|
Mam ten monitor od wczoraj i jest bardzo przeciętny – w sensie do grafy słabo się nadaje, nie ma pokrycia piksel w piksel tylko są subpiksele, i powierzchnie na których jest szum (tekstury nap szare) pokazuje totalne brednie. Kolejny minus – baaardzo widoczne piksele – tutaj przydałoby się 8K a już nie oszukana matryca 🙂
Jednym słowem, warto przemyśleć ten zakup i ewentualnie dołożyć troszkę kasy. Generalnie tragedii nie ma ale do ideału baaaardzo daleko.