Tak, będzie to kolejny news o Playerunknown’s Battlegrounds, ale trudno nie pisać o grze, która jest tegorocznym hitem i bije wszelkie rekordy popularności. Łupem tytułu Bluehole już dawno padły CS:GO i LoL, ale PUBG bliski jest pobicia magicznej bariery.
Rzadko się zdarza, aby gra dobiła do 1 mln jednocześnie grających w nią użytkowników na Steamie. Przed premierą Playerunknown’s Battlegrounds udało się to między innymi Dota2, ale magiczna bariera nie pęka zbyt często. Teraz produkcja Bluehole bliska jest złamania bariery 1 mln graczy. Wczoraj w Playerunknown’s Battlegrounds grało w tym samym momencie aż 970,954 użytkowników, czyli zabrakło nieco ponad 29 tys. graczy. Pobicie tego wyniku wydaje się już tylko kwestią czasu.
Jakby tego było mało, Playerunknown’s Battlegrounds pobiło też League of Legends, czyli prawdopodobnie najpopularniejszą – w tym momencie – grę na świecie. Nie chodzi jednak o liczbę jednocześnie grających użytkowników, a widzów na platformie Twitch. Po raz pierwszy od wielu miesięcy najpopularniejszą grą na platformie streamingowej nie okazał się LoL, a właśnie PUBG. Tak naprawdę stało się to pierwszy raz od 2014 roku, kiedy to Twitch w ogóle zaczął monitorować statystyki tego typu.
Jeśli ktoś jeszcze wątpił w sukces Playerunknown’s Battlegrounds, to chyba w tym momencie przestał. Produkcja jest prawdziwym hitem i chyba długo nie trafi się żaden tytuł, który zdetronizuje PUBG-a. Nie wierzę jedynie, że gra ma szansę zaistnieć na scenie esportowej, a przynajmniej nie w obecnej formie.
Źródło: TweakTown
