Partner Rockstara, Take-Two zabrał głos w sprawie pecetowej wersji gry akcji osadzonej na Dzikim Zachodzie. Jest lepiej niż myśleliśmy.
Najważniejszą platformą dla serii GTA i jego dzikiego klonu Red Dead Redeption są oczywiście konsole, ale na horyzoncie pojawiły się już pierwsze jaskółki zwiastujące większą przychylność dla PC. Szef Take-Two Interactive jak sam powiedział, niektóre produkcje lepiej sprzedają się na Xboxie i PS4, z kolei inne lepiej radzą sobie na rynku komputerowym. Sugerując się wysokimi wynikami sprzedaży GTA V na pececikach, Karl Slatoff daje nam delikatnie do zrozumienia, że Red Dead Redemption 2 pojawi się na wszystkich growych platformach.
Historia RDR 2 może skończyć się dokładnie tak samo, jak w przypadku serii Grand Theft Auto. Najpierw zostanie przygotowany, jako tzw. exclusive na konsole Sony i Microsoftu, a po czasie wskoczy na byka z wypalonym na tyłku dużym znakiem „PC”. Róznica czasu w planie wydawniczym między platformami mogłaby wynieść nawet do roku, ale najważniejsze jest to, że wszyscy będą mogli posmakować w salonie niechszczonego bimbru, opowiadając niespożyte opowieści barmanowi, który z ochotą będzie nam serwować kolejki trunku.
Chociaż brak tutaj jakiejkolwiek gwarancji od CEO Take-Two, Straussa Zelnicka, wygląda to bardzo obiecująco. Karl Slatoff spuentował zapytanie o wersje PC Red Dead Redemption 2 w ten oto sposób:
„Są to konsumenci, którzy są bardzo zaangażowani. Jest to rynek głównie cyfrowy, który usuwa również tarcie pod względem stałego zaangażowania się z konsumentem. Więc dla nas rynek komputerów, jako firmy, jest bardzo ważny, bardzo ekscytujący i koncentrujemy się na nim.”
Źródło: gamespot.com