Przyszłość w świecie współczesnych gier jest wielce nieznana, jednak mając na pokładzie takich twórców jak Ken Levine możemy nosić się z bananowym uśmiechem. Autorzy odpowiedzialni za System Shock 2 i serię gier Bioshock, będą tworzyć nowe produkcje pod banderą Ghost Story.
„Coś się kończy, coś się zaczyna”, jednak w tym miejscu nie ma wątpliwości, że nowe szaty króla gier komputerowych będą kolejnym etapem na drodze tworzenia wspaniałych historii umieszczonych w wirtualnym świecie. Nazwa studia Ghost Story jest ściśle powiązana z opowiadaniem historii o duchach, a więc opowieści tajemniczych, strasznych i hipnotyzujących do samego końca. Ponadto firma postawiła przed sobą konkretną misję, którą chce realizować w trakcie produkcji kolejnych tytułów. Jest nią chęć kreowania gier wymagających od graczy większego zaangażowania. Mogliśmy już tego doświadczyć podczas zagrywania się, w którąś z części Bioshocka, a szczególnie w Infinite. Finał w uniwersum Bioshocka mógł dostarczyć karuzeli emocji i wywołać prawdziwe zaskoczenie, a przy okazji dowiedzieliśmy się wiele na temat powodów powstania podwodnego miasta Rapture.
W chwili obecnej w Ghost Story pracuje 25 osób i ekipa wciąż się rozrasta o nowe twarze. Wiemy także, że rozpoczęli już prace nad nową grą. Prawdopodobnie ich dzieło będzie grą o znamionach RPG umiejscowioną w świecie sc-fi. Możemy spodziewać się wysokiego stopnia immersji i głębokiej, wciągającej fabuły.
Ścieżka kariery Kena Levina przywodzi na myśl stale rozwijającą się maszynę, która wpierw potrafiła wypowiedzieć jedno słowo, by po latach w gawędziarski sposób zabawiać publikę. Podobny proces towarzyszył grom, będących wspólnym dziełem Levina i pozostałych członków zespołu. Chociaż wydawane z jego udziałem gry dosyć często zmieniały nazwę producenta (Looking Glass, Irrational Games, oddziały 2K Boston i Australia), ich jakość pozostawała nienaruszona. Poniżej możecie zobaczyć, które gry noszą jego piętno:
- System Shock 2
- Freedom Force
- Tribes: Vengeance
- SWAT 4,
- Bioshock
- Bioshock 2
- Bioshock: Infinite
Źródło: ign.com