Strona głównaRecenzjeAkcesoriaROG Gladius II Wireless i ROG Balteus QI - zgrany duet do...

ROG Gladius II Wireless i ROG Balteus QI – zgrany duet do zadań specjalnych

Precyzja i oprogramowanie

Diabeł tkwi w szczegółach i nie inaczej jest w przypadku Gladiusa II. Niepozorny z wyglądu gryzoń przeistacza się w prawdziwego potwora niczym Bruce Banner w Hulka. Oprogramowanie Armoury II pozwala na dostosowanie niemal każdego aspektu działania gryzonia w zależności od potrzeb użytkownika. Zaczynając od przypisania funkcji poszczególnych przycisków, przez czułość sensora na akceleracji kończąc.

W profilu możemy zdefiniować dwie czułości sensora pomiędzy którymi przełączamy się za pomocą przycisku na grzbiecie. Do wyboru mamy wartości pomiędzy 100 – 16 000 DPI, co jest wartością wręcz szaloną. Dla mnie czułość większa nić 2 400 DPI powoduje znaczący spadek precyzji ruchu. Możliwość ustawienia bardzo niskiej czułości z pewnością przypadnie do gustu fanom CS:GO i innych strzelanek, w których liczy się precyzja strzału.

Gladius II została wyposażona w sensor optyczny Pixart PMW3390. Podczas testów skupiłem się na sześciu wartościach DPI: 200, 800, 1 600, 2 400, 6 000, 16 000. Ustawienie czułości ponad 2 400 powodowało, że nie miałem ogromne problemy aby trafić w cokolwiek.

Przyjrzyjmy się wynikom. Według producenta pooling rate sensora wynosi 1 000 Hz, podczas testów wartości te wahały się w zakresie od 984 do 994 Hz przy połączeniu przez Wi-Fi. Z kolei prędkość maksymalna wahała się w granicach od 1,88 m/s dla DIP 6 000 do 6,28 m/s przy DPI 800. Dla mnie najbardziej optymalne DPI to 1 600 oraz 2 400, powyżej tej wartości korzystanie z myszy to już dla mnie katorga, jednak wszystko zależy od indywidualnych preferencji.

Za pomogą aplikacji Armoury II możemy dodatkowo modyfikować parametry gryzonia. Chwyt myszy zwykle powoduje, że przesuwając ją prosto kursor przesuwa się po skosie. Aplikacja pozwala na ustawienie kąta chwytu w przedziałach od – 20 do + 20 stopni, co pomoże zwiększyć precyzję kursora. Kolejną bardzo przydatną funkcją jest możliwość ustawienia predykcji ruchu, co pozwala utrzymać kursor w ryzach.

Kolejna opcja umożliwia zmianę prędkości odświeżania, którą możemy ustawić w zakresie 125/250/500/1000 Hz. Najważniejsza jednak jest opcja pozwalająca na skonfigurowanie akceleracji i spowolnienia. Standardowo gryzoń jest od niej całkowicie wolny, co dla mnie jest najbardziej optymalnym ustawieniem. Gracze, którzy klikają niczym błyskawica, często mogli spotkać się z brakiem rejestracji przez mysz wszystkich kliknięć. Gladius II daje możliwość skonfigurowania opóźnień reakcji przycisków.

Zakładka Calibration pozwala sparować naszego gryzonia z podkładką ROG Balteus Qi i dostosować Lod czyli maksymalną odległość na jaką możemy oderwać mysz od powierzchni, aby został zarejestrowany ruch myszy.

W ostatniej zakładce Power możemy ustawić czas po jakim nasz gryzoń wejdzie w stan uśpienia oraz określić poziom naładowania baterii, przy którym otrzymamy komunikat świetlny. Jedno ładowanie pozwala na ok 24 godziny korzystania z myszy na Wi-Fi. Ładować możemy bezprzewodowo, jednak do tego będzie wymagane wykorzystanie trzeciego portu USB w komputerze lub ładowarki, lub przy pomocy przewodu USB wpiętego w port USB na podkładce.

Spis treści

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

SoSlowGamer
SoSlowGamer
Redaktor, szef działu retro

1 KOMENTARZ

  1. Podkładka nie sprawdza się z G502, trzeba mocno redukować dpi gryzonia przez praktyczne … brak jakiegokolwiek hamowania ruchu, wystarczy niedbale kliknąć LPM i już kursor jest obok wybranego punktu. Sam moduł ładowania nie podłączać do PC tylko do typowej ładowarki co nie zmienia faktu ze to bardzo wolne ładowanie no i nie jest kompatybilne z Logitech Maus.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię