W zeszłym roku Sony oraz Insomniac Games pokazało możliwości PlayStation 5 w oparciu o grę Spider-Man z 2018 roku. Już wtedy gra i konsola imponowały szybkością działania – a podobno to nie wszystko.
Zeszłoroczny pokaz był przede wszystkim zasługą dysku SSD, którym Sony szeroko chwaliło się podczas prezentacji konsoli. Dzięki niemu etap ładował się 8-krotnie krócej niż w przypadku PlayStation 4 Pro.
Sony's official video comparing performance of PS4 Pro vs next-gen PlayStation pic.twitter.com/2eUROxKFLq
— Takashi Mochizuki (@6d6f636869) May 21, 2019
Okazuje się, że korzystano wtedy z wczesnej wersji dev-kita PS5 – a na nowym wynik może być jeszcze bardziej imponujący. Do takich wniosków przynajmniej doszedł jeden z użytkowników Reddita. Jego zdaniem, aktualne wersje, które trafiły do deweloperów, mają jeszcze lepsze osiągi. A to przełoży się na oczywiste korzyści zarówno dla samych twórców jak i dla graczy.
Zobacz: Pad do PlayStation 5 będzie miał złącze słuchawkowe i USB-C
Tylko czy to oznacza, że w takim teście jak zeszłoroczny, można będzie zejść na nich niemal do zera?