Nowy Dev Update powinien zainteresować wielu fanów autobattlera Riot Games.
Wczoraj Richard Henkel, jedna z osób bezpośrednio odpowiedzialnych za rozwój Teamfight Tactics, poinformował na Twitterze, że został opublikowany nowy Developer Update. Henkel omówił w nim nie tylko wprowadzenie gier rankingowych, ale również nową postać oraz feedback fanów.
Dowiedzieliśmy się również, że zanim w życie wejdzie aktualizacja 9.14, wprowadzonych zostanie jeszcze kilka zmian, w tym balans Garena, Yasuo, Morellonomiconu oraz Kennena. Będziemy zapewne widywać drobne hotfixy, podobne do dzisiejszego nerfu Pyke’a.
Zobacz: Teamfight Tactics – poradnik dla początkujących
Hey folks!
Just posted a dev update that goes into some of the feedback we've been responding to, and what we have planned for the road ahead!https://t.co/XFHj045RRH pic.twitter.com/BjRHSqF9KV
— Richard Henkel (@RiotMapleNectar) July 4, 2019
Twisted Fated oraz tryb rankingowy
Razem z nadchodzącą aktualizacją 9.14 do Teamfight Tactics zawitają dwie, długo oczekiwane przez fanów rzeczy. Przede wszystkim, przedstawiony zostanie try rankingowy. Chociaż Henkel nie zdradza sposobu jego działania w zbyt wielu detalach, ma być to system zbliżony do tego w League of Legends. Zajęcie pozycji 1-4 traktowane jest jako zwycięstwo, co gwarantuje nam punkty LP, a zakończenie meczu na miejscach 5-8 oznacza przegraną, utratę LP.
Ponadto, do gry zawita również nowa postać, Twisted Fated. Słynny „karciarz” ma reprezentować rodzaje Pirate oraz Sorcerer. Nie wiemy jeszcze nic o jego koszcie, ani konkretnych statystykach, aczkolwiek Henkel wspomina o „zmianie myślenia o early game”. Możliwe więc, że Twisted Fate w sklepach będzie pojawiał się stosunkowo wcześnie.
Pierwszy sezon i plany na przyszłość
Wyjaśniły się również długoterminowe plany, jakie chodzą po głowie Riotu w kwestii Teamfight Tactics. Aktualnie jesteśmy w trakcie pierwszego sezonu, sezonu Beta, który potrwać ma około trzy miesiące. Kiedy ten dobiegnie końca, do gry wprowadzony zostanie nowy set.
Nie ma więc mowy o dodawaniu kolejnych postaci w nieskończoność i usilnych próbach balansu. Za trzy miesiące mamy zobaczyć nowy sezon, nowych bohaterów oraz nowy gameplay. Ten plan brzmi bardzo rozsądnie i zdaje się doskonałym sposobem na utrzymanie świeżości w Teamfight Tactics. Jeżeli mielibyśmy przez następny rok zaczynać każdą grę od Garena, Fiory i Vayne, wiele osób pewnie straciłoby zapał do gry.
Feedback społeczności
W drugiej połowie swojego postu Richard Henkel odniósł się do najpopularniejszych komentarzy, które regularnie pojawiały się w social mediach, na forum oraz Reddicie. Zaadresowane zostały kwestie często poruszane przez większość fanów.
Przede wszystkim, balans przedmiotów. Nie chodzi już nawet o sam sposób ich działania, co najwyraźniej też będzie powoli ulegać zmianie, ale wchodzenie w ich posiadanie. Aktualizacja 9.14 ma wprowadzić gwarantowane dropy. Co więcej, Henkel wspomniał również o potencjalnej możliwości lootu innego niż same przedmioty. Możliwe, że z rund PvE dostaniemy jakiegoś EXP-a, złoto czy postaci.
Zaktualizowane zostanie również UI. Kilka dodatków do aktualnego wizerunku gry ma gwarantować graczom dostęp do większej ilości informacji. Statystyki jednostek obok ich paska życia oraz many, szczegóły dotyczące win streaku… Bardzo możliwe, że doczekamy się również kolejnych usprawnień, bowiem te nazywane są dopiero „pierwszą rundą”.
Riot ma również bliżej przyjrzeć się nagrodom, jakie będziemy dostawać za rozgrywane spotkania. Kilka dni temu Teamfight Tactics stało się częścią Arcade Passa, pojawił się również Beta Pass gwarantujący kilka kosmetycznych nagród. Najwyraźniej nie jest to jednak koniec możliwości.
Cały post Richarda Henkela możecie przeczytać tutaj. Jedno jest jednak pewne: komentarze społeczności odgrywają dużą rolę w kierunku rozwoju Teamfight Tactics.