Rozsądna cena, HDMI 2.1 i wyświetlanie do 120 klatek na sekundę. Nowy telewizor C728 w ofercie TCL to gratka dla graczy, którzy szukają sprzętu pod konsole nowej generacji.
Specyfikacja
Rozdzielczość HD: Ultra HD
TV Tuner: naziemny DVB-T2 HEVC, satelitarny DVB-S/S2, naziemny DVB-T, do TV kablowej – DVB-C
Rodzaj podświetlenia: lokalne przyciemnienie, bezpośrednie LED
Funkcje SMART: przeglądarka internetowa, HbbTV, sieć domowa (DLNA), sterowanie głosowe, wsparcie klawiatury, odtwarzanie z USB, Asystent Google
Aplikacje i usługi: Netflix, Youtube, Amazon Prime, HBO Go, Disney+, Steam Link
Połączenie sieciowe: Wi-Fi, LAN, Chromecast, Bluetooth
Częstotliwość: 120 Hz
System operacyjny: Android
Złącza: CI slot, Ethernet, HDMI 2.1/2.0, wyjście słuchawkowe, koncentryczny (audio), USB
W moje ręce trafił 55-calowy model telewizora TCL C728, który wizualnie prezentuje się bardzo podobnie do poprzednich modeli. Styl jest minimalistyczny, elegancki, a srebrny kolor jest na tyle uniwersalny, że wpasuje się doskonale w większość wnętrz. Podczas montażu miałem tylko obawy względem nóżki, na której postawiony jest telewizor. Jest dosyć nietypowego kształtu i na początku trudno było mi go odpowiednio ustawić. Po właściwym dokręceniu nóżka sprawdza się równie dobrze, jak wygląda.
Bardzo pozytywne odczucia mam również względem systemu operacyjnego C728. Najnowsze telewizory TCL działają na płynnym i gwarantującym sporo swobody Androidzie 11. Przycisk Home na pilocie przenosi nas do głównego ekranu, który bardzo szybko zmodyfikowałem pod swoje preferencje. Składa się on z kafelków prowadzących do zainstalowanych aplikacji oraz tony rekomendacji, od filmów do obejrzenia, przez sugerowane materiały na YouTube, i inne appki, których może brakować nam na telewizorze.
Bardzo cenię sobie fakt, jak szybko i bezproblemowo korzysta się z Androida, zaczynając od samego procesu instalacji. Jako szczęśliwy posiadacz Samsunga Galaxy błyskawicznie podłączyłem się do telewizora TCL i z poziomu smartfona mogłem wprowadzić wszystkie najważniejsze informacje. Zalogowałem się swoim kontem, podłączyłem do Wi-Fi i bez wstukiwania nawet jednej literki na pilocie, miałem telewizor gotowy do użytku. Błyskawicznie nauczyłem się korzystać z Androida i nie mam względem niego żadnych zastrzeżeń.
Podobnie sytuacja wygląda w przypadku jakości obrazu, który jak na telewizor z tej półki cenowej robi wrażenie. Zanim podłączyłem do C728 swoje PlayStation 5, zainstalowałem wszystkie źródła mojej codziennej rozrywki pokroju Netflixa, HBO GO czy Prime Video. Przekonałem się w rezultacie, że również w tym aspekcie spore znaczenie ma wspierane przez C728 120 klatek. Kombinacja obsługi wielu standardów HDR (HDR10/10+, Dolby Vision, HLG) oraz matryca 120 Hz zapewniają ładny, wyraźny i płynny obraz. Całości dopełniają przy oglądaniu Netflixa głośniki ONKYO z obsługą Dolby Atmos oraz wsparcie dźwięku przestrzennego DTS dla bardziej wymagających użytkowników.
Telewizor wygląda bardzo dobrze, Android działa płynnie, ale nie ulega wątpliwości, że C728 jest stworzony z myślą o graczach i najbardziej ciekawiło mnie, co się wydarzy, kiedy wreszcie podłączę do niego PS5. Tutaj okazało się bowiem, dlaczego TCL jest oficjalnym partnerem Call of Duty. Już dwa wejścia HDMI 2.1 i 120 klatek w telewizorze, który można kupić za 3300zł jest naprawdę nie lada gratką. Do tego dochodzi jednak ALLM (automatyczne przełączanie telewizora w tryb gry), oraz VRR (zmienna częstotliwość odświeżania).
Największe wrażenie zrobił na mnie fakt, jak dobrze wypada gra na C728 w porównaniu do monitora, na który przesiadłem się wiele lat temu. Na każdym telewizorze można komfortowo ograć Ratcheta & Clanka, God of War czy The Last of Us. Trudno jednak o telewizor, który będzie bronił się przy grze competitive w Call of Duty lub Apex Legends. Opóźnienie na C728 jest niewielkie (poniżej 15 ms), a obraz płynny i pozbawiony lagów.
W tej półce cenowej trudno o tak solidny i bezproblemowy telewizor. Testowany przeze mnie 55-calowy model możecie kupić nawet za 3300zł. Dostaniecie w tej cenie maszynę stworzoną do gier z 4K, HDR, częstotliwością 100Hz i dwoma wejściami HDMI 2.1, pod które można podłączyć zarówno PlayStation 5, jak i Xbox Series X. C728 docenią również bez wątpienia fani rozgrywki sieciowej, którym oprócz jakości obrazu zależy na jego jakości i niskim opóźnieniu.
sam sobie tego TCLa kupiłem, jestem zadowolony, głównie u mnie do gier służy, w 100% spełnia swoje zadanie, działa płynnie, nawet przy mocno dynamicznych grach