Przed Agentami The Division 2, którzy dotarli do etapu endgame, otwiera się mnóstwo nowych możliwości. W grze pojawi się nowa broń, drzewko talentów i zdolności.
Do tej pory mogliśmy wybrać spośród trzech specjalizacji – Snajpera, Survivalisty (Przeżyciowca?) i Burzyciela. W tym miesiącu w grze pojawi się kolejna – Strzelec. Jego cechami charakterystycznymi będą: porzucenie chowania się i manewrowania na rzecz potężnej siły ognia oraz broń w postaci miniguna.
Jeśli pamiętacie ikoniczne bronie z amerykańskich filmów akcji, które w ciągu minuty wypluwały z siebie setki nabojów, to grając Strzelcem w The Division 2 będziecie mieli do czynienia z taką właśnie bronią. Dzięki temu postać będzie kimś w rodzaju Tanka dla swojego składu. Oprócz wielkiej siły ognia, minigun da swojej postaci bonusowy pancerz, skalowany w zależności od wykorzystywanej amunicji. Jeśli marzyliście o rozgrywce, w której zalewacie przeciwnika falą ognia zaporowego, to jest postać właśnie dla Was. Jednak coś za coś – Strzelec nie może się chować ani turlać po ziemi. Jedyny sposób poruszania się po polu walki to marsz przed siebie – niczym czołg.
Zobacz: Raid w The Division 2 pozostaje niezmieniony. Gracze nie są zadowoleni.
Popisowy atak Strzelca nazwano Banshee i ma polegać na wprowadzaniu zamieszania wśród przeciwników. W praktyce chodzi o to, że wrogowie zaczną się nagle odsłaniać i tracić orientację w terenie – a wtedy można szerzyć zniszczenie. Dodatkowym orężem postaci jest granat wybuchający specjalną pianą, która również dezorientuje wrogów.
Zanim jednak zaczniecie grę w The Division 2 nową postacią, trzeba ją odblokować. Można to zrobić przez ukończenie pięciu wyzwań. Chyba, że posiadacie przepustkę z okazji 1. rocznicy gry, wtedy otrzymujecie specjalizację od razu, włącznie z dodatkowymi elementami kosmetycznymi.
Nowa postać będzie dostępna najpierw na serwerze testowym i to już od jutra. Okres testów ma się zakończyć jeszcze w tym miesiącu.