Serwis IGN opublikował pierwszy duży gameplay z Trine 4. Gra powraca do korzeni i rozgrywki 2D, a grafika ponownie będzie robić duże wrażenie.
Główna, najważniejszą i chyba najlepiej przyjętą przez fanów informacją na temat Trine 4 jest powrót do rozgrywki w dwóch wymiarach. Eksperyment z pełnym 3D w Trine 3 okazał się niewypałem.
Zobacz: Epic Game Store nie dostanie Trine 4 na wyłączność
Gameplay pokazuje walkę z bossem i kilka różnych etapów gry. Widzimy też na nim dostępne opcje współpracy pomiędzy bohaterami. Graficznie sporo się zmieniło. Modele widoczne w tle są trójwymiarowe i wykonane z dbałością o najmniejsze szczegóły. Osobiście trochę brakuje mi mocno podbitych kolorów z wcześniejszych części gry. Obecna oprawa jest trochę zbyt pastelowa, ale i tak robi ogromne wrażenie.
Niedawno poznaliśmy też minimalne wymagania sprzętowe gry. Trine 4 do działania będzie wymagać procesora Intel i7-4770, AMD FX-8350 lub nowszego, grafiki GeForce GTX 960, Radeona R9 280 lub nowszej, 8 GB pamięci RAM i 16 GB wolnej przestrzeni dyskowej. Nie są to wygórowane wymagania, ale zapewne do grania w 60 klatkach na sekundę, na najwyższych detalach i rozdzielczości FullHD lub 4K trzeba będzie mieć dużo mocniejszy sprzęt.
Premiera gry została zaplanowana na jesień 2019 roku.