Ostatnie tygodnie na Steamie zostały całkowicie zdominowane przez Valheim. W nowym survivalu wolny czas spędzają dziennie setki tysięcy graczy. Dla osób planujących dopiero rozpocząć swoją przygodę z grą Iron Gate przygotowaliśmy kilka wskazówek.
Tarcza najlepszym przyjacielem nowicjusza
Kiedy tylko trafi do waszego ekwipunku kawałek drewna, a potem pierwsze sztabki metali, odkryjecie schematy na stworzenie wielu różnych broni. Będziecie mogli stworzyć siekierę, miecz lub włócznię. Wybór broni zależy od różnych czynników, do czego niedługo przejdziemy. Na początku jednak warto przede wszystkim stworzyć tarczę.
Trzymając prawy przycisk myszy, będziecie blokować i zależnie od napotkanego przeciwnika oraz poziomu tarczy będziecie negować część obrażeń potworów. Jest to na początku świetny sposób, żeby poznać możliwości konkretnych przeciwników i nauczyć się przed nimi bronić. Najcenniejszą funkcją tarczy jest jednak odpieranie ataków, klasyczny system parry. Kiedy wciśniecie prawy przycisk myszy w momencie wyprowadzania ciosu przez rywala, negujecie obrażenia, a kolejny zadany przez was atak w tego rywala będzie krytyczny.
Jedzenie kluczem do sukcesu
W większości gier survival mechanika głodu i odwodnienia polega głównie na okazjonalnym spożywaniu wody czy kawałka mięsa, żeby wszystkie wskaźniki utrzymywały się na zielono. Valheim ten system nieco zmodyfikował i z jedzeniem powiązał buffy. Będąc głodnym i pozbawionym jakichkolwiek buffów, możecie zjeść trzy różne posiłki. Każdy z nich działa przez określoną ilość czasu i zapewnia Wam wzmocnienia do punktów zdrowia oraz staminy.
Na początku gry głównym sposobem na zaspokojenie głodu będą maliny. Potem warto zacząć polować na dziki oraz jelenie i piec ich mięso nad ogniskiem. Równie dobrze sprawdza się mięso napotykanych na wybrzeżach Necków. Jedzenie jest jedną z najważniejszych mechanik w Valheim i wymaga od gracza regularnego przygotowywania różnorodnych posiłków, gwarantujących silne bonusy do HP i staminy. Dbajcie więc o stały zasób żywności i zachowujcie lepsze jedzenie na dłuższe wyprawy, walki z bossami lub eksplorowanie dungeonów.
Zaawansowany system obrażeń
Bronie w Valheim można podzielić przede wszystkim na rodzaje zadawanych obrażeń. Na początku gry będzie to Blunt (buława), Pierce (łuk, włócznia) i Slash (miecz, siekiera). Uderzając jakiegoś przeciwnika, spadają jego punkty zdrowia. W momencie trafienia ataku pasek życia rywala spadnie i będzie miał jeden z trzech kolorów – żółty, biały lub szary. Kolor szary oznacza, że potwór jest odporny na rodzaj zadawanych przez Was obrażeń i wasze ataki są mniej efektywne. Żółty z kolei wskazuje na słabość.
Odkrywacie w ten sposób, że nie ma broni uniwersalnych i warto nosić ze sobą źródła kilku różnych rodzajów obrażeń. Wyjątkowo efektywny przeciwko Trollom łuk nie sprawdzi się zupełnie w walce ze szkieletami, które posypią się po kilku uderzeniach z buławy. Na grasujące po Czarnym Lesie Greydwary świetnie działa z kolei pochodnia. Zwracajcie uwagę na rodzaje swoich broni i wychodząc na dłuższą wyprawę, starajcie się zabrać ze sobą kilka rodzajów obrażeń.
Zbieractwo popłaca
Doświadczeni gracze survivali mogą być już do tego przyzwyczajeni. W przeciwieństwie do różnych MMO czy RPG, w Valheim większość rzeczy w pewnym momencie do czegoś się przydaje. Im dłużej gracie, tym częściej trafiacie na sytuację, kiedy ten przedmiot, którego 10 sztuk trzymacie przy sobie od początku gry, ratuje Was od godziny grindu.
Zamiast wyrzucać jakieś rzeczy do wody lub zostawiać je gdzieś na drugim końcu świata podczas dłuższej wyprawy, zbudujcie bazę i przeznaczcie jej część na skrzynki. W połączeniu ze znakami można bardzo łatwo zrobić coś w rodzaju magazynu, oznaczyć zawartość skrzynek i zbierać dosłownie wszystko, na co traficie podczas eksplorowania okolicy.
Łuk ułatwia early game
Z większością przeciwników we wczesnym etapie gry możecie poradzić sobie na dwa sposoby – odpierać ich ataki tarczą na bliskim dystansie lub ograniczyć się do łuku i kite’ować je na śmierć. Ze wszystkich potworów, które spotkacie na początku gry, jedynie szkielety są odporne na obrażenia z łuku.
Jest to jedna z najbardziej skutecznych i satysfakcjonujących broni w Valheim. Znacząco ułatwi też ona wasze polowania. Skóra z jeleni oraz ich mięso na wczesnym etapie progresu będą niemalże niezbędne, a zabijanie tych płochliwych zwierząt z miecza czy włóczni nie wchodzi w grę. Świetnie sprawdza się więc łuk, dzięki któremu możecie podkraść się na bezpieczny dystans do jelenia i zabić go jednym, celnym strzałem.
Używajcie znaczników podczas eksploracji
Iron Gate swoją społeczność wikingów wyposażył w niezmiernie przydatną możliwość stawiania znaczników na mapie. Po otworzeniu mapy wystarczy wybrać jedną z ikonek, oznaczyć miejsce na mapie i podpisać je w dowolny sposób.
Biegając po okolicy, oznaczajcie wszystko, co tylko przyjdzie Wam do głowy. Nawet większe skupiska malin, które z czasem odrosną i będzie można zebrać je z powrotem. Oznaczajcie złoża żelaza w Czarnym Lesie i wejścia do dungeonów czy jaskiń Trolli. Każdy znacznik można też kliknąć lewym przyciskiem myszy, co przekreśli go czerwoną linią. Możecie w ten sposób oznaczać ukończone dungeony albo zebraną miedź, żeby po 50 czy 100 godzinach gry nie wracać dwa razy w to samo miejsce.
