Ninja ogłosił swoje plany dotyczące streamowania w przyszłości. Gwiazda streamingu podpisała ekskluzywny kontrakt z Twitchem.
Nieco ponad rok od momentu, w którym Tyler „Ninja” Blevins opuścił Twitcha dla konkurencyjnego Mixera, streamer wrócił do miejsca, które kiedyś nazywał swoim “domem”. Jest to ekskluzywny i wieloletni kontrakt z platformą, na której Ninja zbudował swoją ogromną widownię i dzięki której stał się rozpoznawalnym chyba wszędzie streamerem.
W oświadczeniu napisał, że poświęcił sporo czasu na rozpatrzenie dostępnych opcji i wygrał Twitch, między innymi dlatego, że okazali mu wsparcie podczas całego procesu i rozumieli cele jego kariery. Obiecał też, że poświęci swoją uwagę by prezentować niedocenionych twórców szerszemu gronu widzów.
Zobacz: Ninja planuje podbić Hollywood
Mający obecnie 29 lat Ninja zaczął swoją karierę w wieku kilkunastu lat, najpierw od esportu, by potem zwrócić się ku streamowaniu. Dzięki zainteresowaniu Fortnite zdołał zebrać niewiarygodną liczbę 14 milionów followersów na Twitchu. Jednak latem 2019 zszokował wszystkich, informując o przejściu do Mixera. Pomysł ten jednak finalnie okazał się niewypałem, a platforma Microsoftu została zamknięta na początku roku.
Jak myślicie, czy to słuszny krok?