Walka Microsoft o japoński rynek to więcej niż rywalizacja Xboxa z PlayStation. Firma udostępni aktualizację Flight Simulatora… z Japonią.
Od premiery i gorącego przyjęcia Microsoft Flight Simulatora minął miesiąc, a twórcy właśnie planują pierwszą dużą aktualizację. Ma się ona pojawić 29 września i zawierać znaczące poprawki dla wirtualnie odtworzonej Japonii. Przypadek? Nie, Microsoft właśnie wystawia się na Tokio Games Show.
Przy okazji aktualizacji twórcy gry wyjaśnili, że wypuszczane przez nich zmiany będą dwojakiego rodzaju. Jedne dotyczyć będą zmiany w rdzeniu samego symulatora, inne – usprawnień w świecie gry. Przyszłotygodniowa aktualizacja będzie należała do tej drugiej grupy, chodzi w niej bowiem o większą autentyczność wirtualnej Japonii.
Jeden z jej elementów to na przykład zmiany w danych dotyczących wysokości terenu. Oprócz tego, gracze otrzymają zdjęcia fotogrametryczne wysokiej jakości dla sześciu miast – Sendai, Takamatsu, Tokushimy, Tokio, Utsunomiyi i Yokohamy. Oprócz tego – sześć nowych, ręcznie stworzonych lotnisk: Hachijojima, Kerama, Kushiro, Nagasaki, Shimojishima i Suwanosejima.
Jak myślicie, kiedy doczekamy się podobnych aktualizacji dla Polski?