Przypadek pewnych pogróżek wysyłanych pod adresem Square Enix pokazuje, że niektórzy ludzie chyba nigdy nie powinni mieć do czynienia z żadnym urządzeniem do grania – nawet telefonem komórkowym.
Japońska policja podała, że udało jej się wczoraj aresztować niejakiego Toshiyukiego Kana. Za co, zapytacie? Otóż, człowiek ten od listopada wysyłał pracownikom Square Enix pogróżki i wiadomości w stylu “czemu nie mogę wygrać?” i “zabiję osobę, która tak ustawiła tę grę”. Chodziło o mobilny tytuł Square Enix, zatytułowany Dragon Quest of the Stars. Nikomu na szczęście nic się nie stało, bo policja schwytała szaleńca zanim zdołał zrealizować swoje groźby.
Dragon Quest of the Stars to jedna z wielu gier mobilnych z gatunku tzw. “gacha”, czyli z mechanizmem loterii. W zasadzie chodzi w nich o mechanikę pay-to-win, która wymaga od gracza wpakowania w grę mnóstwa pieniędzy by pokonać wyzwania gry. Tego rodzaju gry już były powodem gróźb kierowanych do Square Enix. W 2019 roku miały miejsce dwa tego rodzaju przypadki, z czego w jednym groźby dotyczyły spalenia siedziby firmy.
Zobacz: Final Fantasy VII Remake otrzyma next-genowy update i nowy epizod
Pozostaje jedynie mieć nadzieję, że zapowiedziana ostatnio mobilna wersja Final Fantasy nie będzie oparta na podobnym mechanizmie.