Według najnowszych informacji w kolejnej generacji kart graficznych Czerwoni zamierzają wykorzystać pamięci GDDR6. Plotka pochodzi od jednego z pracowników AMD, który zbyt dużo ujawnił na swoim profilu w serwisie LinkedIn.
Informacja została zauważona na profilu jednego z pracowników AMD, który w portfolio wpisał pracę nad kontrolerem pamięci GDDR6. Nie oznacza to jednak, że Czerwoni zapominają o HBM2. Najprawdopodobniej kolejna generacja kart graficznych będzie wykorzystywać i pamięci GDDR6, i właśnie HBM2. Te pierwsze mogłoby trafić do Radeonów RX z serii 600, czyli budżetowych, a więc sporo tańszych konstrukcji. Z kolei HBM2 powinno trafić do kolejnej generacji kart graficznych z serii Vega, a z czasem także Navi, czyli najwydajniejszych modeli w portfolio producenta.
Co przynosi pamięć GDDR6? Całkiem sporo. Przede wszystkim nowe moduły są dużo szybsze. Aktualnie w GTX 1080 Ti i Titan Xp wykorzystywane są kości o przepustowości 11 Gbps. Tymczasem pamięci GDDR6 mają osiągać aż 16 Gbps. Co więcej, ma się to dziać przy niższych napięciach. GDDR5X działa przy 1,55 V, a GDDR6 ma osiągać 1,25-1,35 V (pojawiają się różne wersje). Poza tym nowe pamięci będą działać w modelu QDR (Quad Data Rate), co pozwala na wykonywanie czterech transferów w jednym cyklu zegara.
Nvidia też ma wykorzystywać pamięci GDDR6. Używanie w tym momencie HBM2 wydaje się nielogiczne. Nie dość, że pamięci nie przynoszą wzrostu wydajności względem konkurencyjnych konstrukcji z GDDR5X, to jeszcze są sporo droższe. Zresztą to właśnie one są jednym ze źródeł problemów AMD z kartami graficznymi Vega. Szkoda, że Czerwoni nadal upierają się przy tej technologii, chociaż póki co nie przyniosła ona nic dobrego.
Źródło: TweakTown