Nadchodzi jedna z najlepszych wyścigówek w historii gier w odświeżonym wydaniu. Ostre zakręty ponad 150 samochodami pokonamy w wysokiej rozdzielczości 4K.
10 już lat minęło od momentu debiutu Burnout Paradise. Silniki dostępnych w grze aut nieco ostygły, ale wspomnienia o zaliczonych kraksach i zwycięskich przejazdach nadal są gorące w sercach fanów gier wyścigowych. Dlatego studio Criterion Games postanowiło sprawdzić, czy podniesienie rozdzielczości i wydanie gry w kompletnym pakiecie sprzeda się równie dobrze jak oryginał.
Odpowiedź na to nadejdzie niebawem, gdyż Burnout Paradise w wersji Remastered oficjalnie zadebiutuje w przyszły wtorek na platformie Origin. Wszyscy zainteresowani mogą już teraz złożyć pre-order za 69,90 zł i oczekiwać na odblokowanie gry w bibliotece. Istnieje jednak opcja dla mniej cierpliwych użytkowników, którzy marzą o tym, by uruchomić gierkę natychmiast.
Wykupując podstawowy abonament Origin Access za 19,90 zł otrzymamy dostęp do 10-godzinnego triala. Jest też droższa alternatywa w postaci Access Premier za 59,90 zł za miesiąc. Decydując się na drugą opcję w nasze ręce wpadnie tytuł zatankowany do pełna. Oprócz możliwości przejścia kompletnej kampanii oraz konkurowania z innymi graczami w sieci będziemy mogli uruchomić inne produkcje zawierające się w abonamencie. Dzięki temu, na pewno będzie w co pograć, nawet jeśli znajomość z nowym BPR zakończy się szybkim romansem.
[you tube=f4JqCmt9hzE]Źródło: pcgamer.com