Na początku tego roku gamingowa marka Alienware (należąca dla Della) zaprezentowała monitor, który jest prawdopodobnie marzeniem każdego gracza. Premiera miała się odbyć w drugiej połowie tego roku, ale być może została całkowicie anulowana.
Na początku tego roku, na targach CES 2019 w Las Vegas, marka Alienware zaprezentowała rewelacyjny monitor. Urządzenie wyposażone było w 55-calowy ekran OLED o rozdzielczości 4K 3840 x 2160 pikseli z odświeżaniem 120 Hz. Do tego dochodziła jeszcze obsługa HDR (High Dynamic Range) oraz VRR (Variable Refresh Rate). W skrócie – monitor marzenie praktycznie każdego gracza. Rewelacyjna jakość obrazu, świetne kolory, szybkie odświeżanie, wysoka rozdzielczość, przydatne rozwiązania technologiczne i to wszystko jeszcze z portami HDMI 2.1 i DisplayPort 1.2, które pozwalają na przesyłanie stosownego obrazu.
Zobacz: Nadchodzą gamingowe monitory z matrycami OLED
Monitor (a może raczej telewizor?) miał zadebiutować w drugiej połowie tego roku. Ale być może do tego w ogóle nie dojdzie. Przedstawiciele marki twierdzą teraz, że był to tylko projekt koncepcyjny, który może, ale nie musi trafić do sprzedaży. To spore rozczarowanie. Jasne, niewiele osób mogłoby sobie pozwolić na taki produkt, bo pewnie kosztowałby tyle, co bardzo dobry komputer, ale fajnie byłoby mieć chociaż taką możliwość.
Zobacz: Już możesz kupić laptop dla gracza z ekranem OLED lub odświeżaniem 240 Hz