Strona głównaWiadomościAMD zamierza ożywić rynek kart graficznych, ale czy to może się udać?

AMD zamierza ożywić rynek kart graficznych, ale czy to może się udać?

Rynek kart graficznych dopadła stagnacja. Od premiery najnowszych GeForce’ów minęły już 2 lata i Zielonym nie spieszy się do wprowadzenia nowej architektury. AMD radzi sobie niewiele lepiej. Jednak Czerwoni zamierzają nieco ożywić rynek. Jak?

Na rynku kart graficznych wieje nudą. GeForce’y z serii GTX 1000 zadebiutowały już 2 lata temu. Tak samo Polarisy, czyli Radeony RX400 i później odgrzewane RX500. Rok temu na sklepowych półkach pojawiły się Vegi, ale nie dość, że były słabo dostępne, to nie miały szans w walce z Nvidią. Można zatem powiedzieć, że przez ostatnie 2 lata działo się niewiele. Sytuacja na rynku jest niezmienna. Co prawda w tym roku Nvidia ma w końcu pokazać kolejną generację, ale sama firma na razie milczy na ten temat.

Dlatego AMD chce rozruszać rynek. Firma zamierza systematyczne, co roku prezentować nowe karty graficzne. To pomysł nowego szefa Radeon Technologies Group – Davida Wanga. Jego zdaniem będzie to dużo ciekawsze dla użytkowników. I chociaż na pierwszy rzut oka brzmi to obiecująco, to po dłuższym zastanowieniu zaczynam mieć wątpliwości.

Po pierwsze, nawet 2 lata między Polarisami a Vegą nie wystarczyły firmie, aby przygotować porządne karty graficzne, zdolne do rywalizowania z GeForce’ami. Co by się stało, gdyby AMD miało dwa razy mniej czasu? Tutaj pojawiają się moje wątpliwości. Okres 12 miesięcy to niewiele między jedną i drugą premierą. Dlatego obawiam się, że możemy otrzymywać odgrzewane kotlety z lekkimi usprawnieniami, jak było chociażby w przypadku serii RX500. Czy to jest polityka nastawiona na dobro klienta? Śmiem wątpić.

Czas pokaże, czy AMD będzie w stanie wywiązać się ze swoich zapowiedzi. Mam nadzieję, że tak i liczę na to, że co 12 miesięcy zobaczymy nową generację, która będzie wprowadzać jakieś nowości.

Źródło: TechSpot

Bądź na bieżąco

Obserwuj GamingSociety.pl w Google News.

Damian Jaroszewski
Damian Jaroszewski
Redaktor prowadzący, szef działów esport i hardware

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Treść komentarza
Wpisz swoje imię