Mamy już esportową wersję Formuły 1, są poważne plany esportowej ligi NBA, a w Polsce zorganizowano kilka esportowych turniejów pod patronatem Ekstraklasy (nie jest to jeszcze liga, ale zawsze coś… 😉 ). Ale w piłce nożnej póki co działo się najmniej… aż do teraz.
Do porozumienia doszły dwie firmy, które można uznać z jedne z najważniejszych jeśli chodzi o futbol – zarówno ten na prawdziwych stadionach jak i wirtualnych. Electronic Arts została oficjalnym partnerem angielskiej Premier League w stworzeniu esportowej rywalizacji, który roboczo został nazwany ePremier League. Rzecz będzie miała miejsce w Wielkiej Brytanii, gdzie tamtejsi gracze otrzymają szansę reprezentowania swoich ulubionych klubów w szeregu turniejów. Turnieje te będą się składały z kwalifikacji rozgrywanych online, play-offów w formie turniejów LAN-owych i wielkiego finału, który wstępnie zaplanowano na marzec przyszłego roku. Ogrywanym tytułem będzie oczywiście FIFA.
Nie da się ukryć, że dla Electronic Arts ta umowa jest niezwykle ważna, a to choćby dlatego, że Premier League jest ogólnie uważana za jedną z najbardziej prestiżowych lig krajowych na świecie. Podpisanie partnerstwa ma na celu wzmocnienie znaczenia EA w esporcie, firma liczy bowiem, że uda jej się przyciągnąć do siebie fanów rywalizacji na prawdziwej murawie. Oby tylko nie skończyło się jak na pewnym meczu w Szwajcarii…