Anthem nie sprzedaje się dobrze. Grę w wersji pudełkowej nabyło mniej osób niż w tym samym czasie Mass Effect: Andromeda, który był przecież wielką porażką Electronic Arts i BioWare. Jeden z analityków twierdzi wręcz, że EA popełniło ogromny błąd i Anthem nie jest grą, która powinna się ukazać w wersji na PC.
Wygląda na to, że Anthem nie sprzedaje się najlepiej. W wersji pudełkowej grę miało kupić nawet o połowę mniej osób niż Mass Effect: Andromeda, które do tej pory jest uznawane za porażkę BioWare i Electronic Arts. Jednak należy w tym miejscu zaznaczyć, że nie znamy wyników sprzedaży wersji cyfrowych. Anthem, jako gra online, powinien sprzedawać się lepiej właśnie w takim wydaniu. Nie zmienia to faktu, że nowe IP póki co nie jest wielkim sukcesem.
Zobacz: Anthem – aktualizacja popsuła wygląd grafiki gry
Doszło wręcz do tego, że Michael Pachter – jeden z analityków rynku gamingowego – na antenie CNBC powiedział, że EA popełniło ogromny błąd. Jego zdaniem Anthem nie powinien zostać wydany w wersji na PC, bo nie jest przystosowany do komputerów.
– Moim zdaniem to nie jest gra na PC. W Anthem jest sporo latania. A manewrowanie latającą postacią jest trochę jak z prowadzeniem auta. Sterowanie na komputerach po prostu się nie sprawdza, a jednocześnie działa bez zarzutu na konsolach – powiedział Michael Pachter.
Zobacz: Znamy ceny mikropłatności w Anthem. Na skórkę wydamy około 40 złotych
I w tym momencie mogę to skomentować w następujący sposób: hahahahaha xD. Ekhm… przepraszam, ale nie mogłem się powstrzymać. Pan analityk chyba nie zdaje sobie sprawy z kilku kwestii. Po pierwsze, na komputerach też można używać kontrolerów i to dokładnie tych samych, co na konsolach. Po drugie, to właśnie myszka uchodzi za bardziej precyzyjny sposób sterowania niż kontrolery. Ale to nie pierwszy raz, gdy w telewizji wypowiadają się „specjaliści”. Chyba musimy do tego przywyknąć.
