Podobno w świecie graczy nie ma urządzeń niepotrzebnych. Tylko, w którym miejscu kończy się granica zdrowego rozsądku i zaczyna absurdu?
Prawdziwy gaming zaczyna się po 30-stce? Mając na myśli przekątną ekranu, to może coś w tym jest. Wówczas duży obszar ekranu pozwala zauważyć detale, na które wcześniej nie zwracaliśmy uwagi. Ponadto rozgrywka staje się bardziej „immersyjna” i poniekąd łatwiejsza, bo z większą wygodą możemy obserwować szeroki kadr z gry.
I chyba tymi zaletami kierują się producenci, szykując kolejne ogromne monitory dla graczy. Wyraz swojej wielkości dał również Asus prezentując 49″ zakrzywioną ultrapanoramę z podwójną rozdzielczością Full HD (3840 x 1080). O jej wyjątkowości świadczy nie tylko rozmiar ekranu, ale też technologia dopasowana do gamingu.
Mamy tutaj odświeżanie obrazu na poziomie 144 Hz i matrycę z obsługą FreeSync 2. Wspomnieć należy o certyfikacie VESA DisplayHDR 400, co odpowiada maksymalnej jasności ekranu do 400 nitów. O jakość kolorów także nie trzeba się martwić. Producent obiecuje nam bardzo dokładne pokrycie palety sRGB – 125%.
Użyteczność tego monitora w grach ma zwiększyć specjalna technologia Shadow Boost, która automatycznie rozjaśnia ciemne obszary w FPS-ach, aby szybciej można było dojrzeć przeciwnika.
Póki co, Asus tylko pochwalił się nowym wynalazkiem. Nie wspomniał jednak ani słowem, kiedy i za ile będzie można zabrać ze sklepu ROG Swift XG49VQ.