AMD stara się nie ograniczać producentów w kwestii budowania autorskich konstrukcji, opartych o układy Vega. Dzięki temu Asus pracuje już nad konstrukcją z dwoma układami graficznymi, którą trzeba będzie chłodzić przy pomocy cieczy. Szykuje się potwór nad potworami?
Minęło już trochę od czasów, w których popularne były karty graficzne z dwoma układami. Z czasem producenci zrezygnowali z tego rozwiązania, gdyż było nieopłacalne. Poza tym użytkownicy mogli kupić dwa modele z jednym GPU i połączyć je przy pomocy SLI lub CrossFire. Jednak wiele wskazuje na to, że tego typu modele mogą wrócić. Swoje możliwości ma zamiar pokazać Asus, który już pracuje nad modelem z dwoma układami Vega.
Jeśli Asus zastosowałbym dwa układy Vega XT, to moglibyśmy liczyć na zatrważającą wydajność 50 teraflopów w obliczeniach FP16 oraz 25 teraflopów w FP32. Jednak nie ma róży bez kolców. Takie możliwości muszą iść w parze z wysokim TDP, które w tym przypadku może osiągnąć poziom nawet 600 W. To oznacza, że Radeon RX Vega będzie musiał być chłodzony przy pomocy cieczy. Innej możliwości nie ma. Układy chłodzenia powietrzem nie są na tyle wydajne, aby sobie poradzić z takim modelem.
Asus nie planuje stworzenia zbyt wielu egzemplarzy karty. Po pierwsze, raczej nie cieszyłaby się ona zbyt wielkim powodzeniem, głównie ze względu na (prawdopodobnie) absurdalnie wysoką cenę. Zresztą tajwańskiej firmie nie zależy na wysokiej sprzedaży. Podwójny Radeon Vega ma być bardziej pokazem możliwości. Ale jakim wspaniałym pokazem…
Źródło: wccftech